Rząd przygotowuje budowę całej sieci szybkich połączeń kolejowych w ramach CPK. Do obsługi połączeń na nowych torach potrzebne będą nowe składy szybkich pociągów. Pierwsze mają ruszyć wraz z uruchomieniem lotniska, co realnie może nastąpić ok. 2030 roku.
Pytanie kto będzie w stanie dostarczyć odpowiednie pociągi. – Jako pierwsi w Europie wprowadziliśmy KDP, to TGV które kursuje od 1981 roku. Potrzebowaliśmy ponad dekadę, aby przygotować te pociągi – podkreśla prezes Alstom Polska Sławomir Cyza.
Czytaj więcej
Polscy producenci taboru szynowego mają nadzieję na udział w projekcie Kolei Dużych Prędkości.
Zaznacza, że jeśli dzisiaj ktoś podjąłby decyzję, aby szybkie pociągi wyprodukować w polskiej firmie to pierwszych konstrukcji może spodziewać się najwcześniej po dekadzie. – W KDP mamy najdłuższe w Polsce doświadczenie, bo jeździmy Pendolino od 2014, a inni nie mają takich kompetencji – wskazuje prezes Alstom Polska.
Dodaje, że Alstom jest otwarty na współpracę. – Wszystko zależy do zaproponowanej formuły. Możemy wystąpć sami lub z lokalnymi partnerami. W takiej formule mamy doświadczenie, w naszym zakładzie we Wrocławiu produkujemy pudła do pociągów dużych prędkości Siemensa – wskazuje Cyza.