Wodorowy pociąg Siemens Mireo ruszy na trasy w 2024 roku

Koleje Niemieckie będą samodzielnie produkować wodór dla pociągów na ogniwa paliwowe.

Publikacja: 11.09.2022 17:36

Wodorowy pociąg Siemens Mireo ruszy na trasy w 2024 roku

Foto: Siemens

Siemens zaprezentował publiczności pierwszy egzemplarz wodorowego Mireo Plus H (dla Badenii Wirtembergii). Drugi prototyp jest w budowie (dla Bawarii), trzeci trafi do Brandenburgii). W wymienionych landach trasy obsługuje Deutsche Bahn. Przewoźnik planuje pozbyć się do 2040 roku pociągów z napędem dieslowskim i możliwe, że zastąpi je pojazdami wodorowymi. Projekt H2goesRail jest finansowany przez Federalne Ministerstwo Transportu na łączną kwotę 13,74 mln euro. Drugie tyle dołożył przemysł. 

Własny wodór

Pociągi elektryczne będą zasilane z sieci, baterii i ogniw paliwowych. – Mamy 3 tys. pociągów z napędem spalinowym i badamy jaki napęd będzie najkorzystniejszy. Chcemy je zastąpić taborem zeroemisyjnym w najpóźniej 18 lat. Obstawiamy różne projekty, z różnymi dostawcami. Próbujemy także elektryczne pojazdy bateryjne. Po zakończeniu badań, za niecałe 2 lata podejmiemy decyzje co najbardziej nam pasuje w zależności do linii – tłumaczy prezes DB Richard Lutz. 

Czytaj więcej

Gala Liderów Logistyki 2022 i rozdanie nagród za nami!

Deutsche Bahn w ramach projektu H2goesRail testuje kompletny system pociągu i tankowania. Lutz dodaje, że DB dysponuje specjalistami i samodzielnie (przez spółkę DB Energie) chce produkować wodór na własne potrzeby, korzystając z energii dostarczonej przez DB Netz. Ta spółka ma 7900 km linii energetycznych o napięciu 110 kV i sprzedaje 8,3 TWh energii rocznie. Lutz przyznaje, że wodór jest drogą technologią, ale prąd przeznaczony dla elektrolizerów mógłby pochodzić z nadwyżek, dzięki czemu wodór stałby się magazynem energii. 

Prezes Siemens Roland Busch podkreśla, że elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne wymagają magazynów energii w postaci wodoru. – Wodór będzie ważnym nośnikiem energii, zarówno w postaci czystej jak i amoniaku bądź metanolu. To jedyna szansa na OZE – przekonuje Busch. Spółka Siemens Energy produkuje elektrolizery. – Ogniwa paliwowe to inny fragment rynku energetycznego i nie zajmujemy się nimi – tłumaczy Busch. 

W Niemczech 60 proc. linii jest zelektryfikowanych, ale obecna koalicja zapowiedziała, że zwiększy ten odsetek do 75. 

Czytaj więcej

Polskie firmy przygotują wodorowe pociągi

Siemens Mobility jest gotowy dostarczać pociągi z dowolnym napędem. – Spodziewamy się popytu pojazdy z napędem bateryjnym i wodorowym – stwierdza szef pionu taboru Siemens Mobility Albrecht Neumann. Wylicza, że w Europie (głównie środkowej i wschodniej) jest do wymiany 15 tys. pojazdów z napędem wysokoprężnym. Mireo może być wyposażony w napęd elektryczny sieciowy, bateryjny i wodorowy. 

Projekt z 8-letnią historią

Deutsche Bahn początkowo używać będzie mobilnych stacji tankowania wodoru, których 45-stopowy kontener mieści ponad 4 tony wodoru pod ciśnieniem 500 bar. Przetoczenie gazu do czterech zbiorników pociągu, pracujących pod maksymalnym ciśnieniem 350 bar zajmuje 15 minut, tyle samo co tankowanie oleju napędowego. – Skróciliśmy ten czas dzięki próbom i komunikacji między stacją tankowania i pociągiem – podkreśla prowadzący w DB wodorowy projekt H2goesRail Christian Pieper. 

Zbiorniki pociągu mieszczą 160 kg wodoru, ale zużyć można tylko 140 kg, w pojemnikach ciśnienie nie może spaść poniżej 10 barów. 

Dwuczłonowy pociąg rozpędza się do 160 km/h i ma 800-1000 km zasięgu, trzyczłonowy nawet ponad tysiąc km. Silniki elektryczne o mocy 1,7 MW zapewnią przyspieszenie 1,1 m/s2. Próby pojazdu potrwają do 2024 roku. – Chcemy upewnić się, że ogniwa paliwowe mają zapowiadaną trwałość. Są nowej generacji, która nie wymaga remontu w połowie użytkowania i powinny wytrzymać 35 tys. godzin pracy – wyjaśnia prowadzący wodorowy projekt Siemensa Jochen Steinbauer.

Czytaj więcej

Wodorowe ciężarówki to ślepa uliczka w rozwoju taboru

Siemens rozpoczął prace nad wodorowymi napędami w 2017 roku. Laboratoryjnie inżynierowie Siemensa przebadali ogniwa (dostarczane przez kanadyjskiego Ballarda) starej i nowej generacji. 

Steinbauer uważa, że ogniwa mają potencjał, aby napędzać nawet szybsze pociągi. – Jednak koncentrujemy się na takim taborze, który interesuje przewoźników – zastrzega Steinbauer. 

Tymczasem przewoźnicy są ostrożni z zakupami. Zamówili 45 pociągów na wodór i 235 pociągów z bateriami elektrycznymi. Wodorowe pojazdy (w sprzedaży już jest iLint Alstomu) są przeszło 2-krotnie droższe od elektrycznych zasilanych z sieci. Zapewne podobną cenę będą miały pojazdy Siemensa. – Za 5 lat ceny mogą spaść o 30 proc. – przypuszcza Neumann. 

Siemens zaprezentował publiczności pierwszy egzemplarz wodorowego Mireo Plus H (dla Badenii Wirtembergii). Drugi prototyp jest w budowie (dla Bawarii), trzeci trafi do Brandenburgii). W wymienionych landach trasy obsługuje Deutsche Bahn. Przewoźnik planuje pozbyć się do 2040 roku pociągów z napędem dieslowskim i możliwe, że zastąpi je pojazdami wodorowymi. Projekt H2goesRail jest finansowany przez Federalne Ministerstwo Transportu na łączną kwotę 13,74 mln euro. Drugie tyle dołożył przemysł. 

Pozostało 91% artykułu
Drogowy
Przejście w Dorohusku odblokowane
Logistyka Kontraktowa
InPost rośnie szybciej niż rynek i zapowiada dalsze rekordowe wyniki
Drogowy
NIK pochwalił KAS za wdrożenie e-myta, ale zganił Ministerstwo Infrastruktury
Drogowy
Celnicy apelują o rzetelną dokumentację towarów wożonych z Ukrainy do UE
Drogowy
Biurokratyczna mitręga nakręca spiralę kosztów transportu