W pierwszym kwartale b.r. spółka PKP Cargo pozostawała pod wpływem pogłębiającej się dekoniunktury na rynku – skonsolidowane przychody osiągnęły poziom 1 180,7 mln zł, tj. 24,5% spadku rdr, EBITDA wyniosła 122,4 mln zł, tj. 65,9% mniej rdr. EBIT był negatywny i wyniósł - 96,8 mln zł. Strata netto wyniosła 118,1 mln zł.
W I kw. 2024 r. koszty operacyjne poniesione przez Grupę wyniosły 1 263,0 mln zł, co stanowi spadek o 9,2% rdr. Największe spadki zanotowano w kosztach zużycia energii i paliwa trakcyjnego, usług transportowych i pozostałych usługach, oraz dostępu do infrastruktury, odpowiednio o 35,7%, 23,9% i 22,9% rdr.
Czytaj więcej
Nadal trudno pokonać granicę z Ukrainą. Stoją na niej pociągi i samochody ciężarowe, potrzebne są ułatwienia formalne.
Grupa zanotowała wzrost kosztów z tytułu świadczeń pracowniczych oraz amortyzacji, tj. odpowiednio o 6,0% i 14,5% w stosunku do analogicznego okresu 2023 r. Koszty finansowe netto wyniosły 48,0 mln zł, tj. wzrost o 15,7% rdr. W omawianym okresie Grupa PKP Cargo poniosła nakłady inwestycyjne w wysokości 323,5 mln zł, tj. mniej o 31,1% w stosunku do analogicznego okresu 2023 roku. Na koniec okresu Grupa miała 176,6 mln zł gotówki oraz dostęp do finansowania dłużnego w kwocie 220,7 mln zł.
Spadają przewozy
W pierwszym kwartale Grupa PKP Cargo przetransportowała 17,9 mln ton towarów, tj. 23,3% spadku rdr. Praca przewozowa wyniosła 4,6 mld tkm (-28,8% rdr). – Początek bieżącego roku przyniósł pogłębienie spadków w branży, co jest wynikiem utrzymującej się stagnacji w przemyśle. Zmniejszenie produkcji towarów istotnych z punktu widzenia potencjalnych przewozów Grupy PKP Cargo, takich jak np. węgla czy stali miało negatywny wpływ na portfel zrealizowanych przewozów – tłumaczy p.o. członek zarządu PKP Cargo Monika Starecka.