Coraz bliżej do jazdy na turkusowych światłach

Autonomiczne samochody są coraz bliżej, nowe rozwiązania wprowadzają koncerny w modelach osobowych, jednak przeszkód nadal nie brakuje.

Publikacja: 03.10.2024 12:35

Autonomiczna ciężarówka Freightliner w maju, 2024

Autonomiczna ciężarówka Freightliner w maju, 2024

Foto: Daimler Truck

Mercedes-Benz spodziewa się uzyskania do końca 2024 roku powtórnej certyfikacji niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Transportu Drogowego systemu Drive Pilot 3. Jego ewolucyjna, zaktualizowana wersja pozwala podążać za innym pojazdem na autostradzie z prędkością do 95 km/h. System Drive Pilot będzie zatem „najszybszym” na świecie systemem 3 poziomu SAE w seryjnie produkowanym samochodzie. Koncern planuje rozpoczęcie sprzedaży zaktualizowanej wersji systemu od początku 2025 roku. 

Najpierw autostrady

System będzie można aktywować w określonych warunkach, w płynnym ruchu drogowym na prawym pasie autostrady, podczas podążania za innym pojazdem. Systemu nadal będzie można używać również tak jak wcześniej, czyli w warunkach dużego natężenia ruchu i w korkach na odpowiednich odcinkach autostrad. W trakcie warunkowo zautomatyzowanej jazdy system Drive Pilot jest w stanie przejąć zadanie prowadzenia samochodu. – Pozwoli to naszym klient om jeszcze efektywniej zarządzać swoim czasem – podkreśla członek zarządu Mercedes-Benz Group AG, szef ds. technologii, rozwoju oraz zakupów Markus Schäfer. 

Czytaj więcej

Czy wodór zastąpi olej napędowy?

Do monitorowania otoczenia służą kamery, radary, czujniki ultradźwiękowe i LiDAR, a pochodzące z nich dane są pokładowo przetwarzane w czasie rzeczywistym. Wysoce precyzyjny system pozycjonowania sprawia, że Mercedes wyposażony w system Drive Pilot może określić swoją lokalizację z dokładnością do kilku centymetrów; w tym celu pobiera dane pozycyjne ze wszystkich dostępnych systemów satelitarnych. Koncepcję bezpiecznej jazdy warunkowo zautomatyzowanej kompletuje niezwykle szczegółowa i stale aktualizowana mapa HD, która zapewnia trójwymiarowy obraz ulic oraz otoczenia. 

Pojazd jadący w trybie autonomicznym będą wyróżniać turkusowe światła, zgodnie z zaleceniem SAE J3134. Turkusowe światła obrysowe są wbudowane w przednie i tylne lampy, a także w lusterka zewnętrzne testowych pojazdów Mercedes-Benz. Stany Nevada i Kalifornia w USA zezwoliły już na testy tego rozwiązania. W Niemczech dopuszczalna prędkość maksymalna dla warunkowo zautomatyzowanej jazdy wynosi obecnie 130 km/h. 

Komunikacja uczestników ruchu

Po początkowych zachwytach, entuzjazm dla autonomicznych pojazdów ciężkich nieco zmalał. Uwaga koncernów skoncentrowana jest na alternatywnych napędach. Próby autonomicznych samochodów ciężarowych odbywają się od 2018 roku na terenach zamkniętych (porty i kopalnie). Podobne próby miały miejsce także w Jaworznie, gdzie specjaliści Instytutu Transportu Samochodowego stworzyli bardzo dokładna mapę miasta. Dla użytkowników autobusów atrakcyjne byłoby wprowadzenia autonomicznej jazdy na zajezdniach. Celem ostatecznym jest autonomiczna jazda autobusów i ciężarówek po drogach publicznych.

Czytaj więcej

Zawodne tachografy mogą drogo kosztować przewoźników

Pojawiają się jednak różne wątpliwości. Z raportu International Transport Forum wynika, że projektowanie przestrzeni publicznych wokół pojazdów zautomatyzowanych może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, a nawet destrukcyjny dla interakcji pomiędzy wszystkimi użytkownikami przestrzeni publicznej. 

Autorzy raportu uważają, że konieczne będzie obniżenie prędkości pojazdów zautomatyzowanych w strefach gęstego ruchu, co zapewni wszystkim użytkownikom przestrzeni publicznej większy czas reakcji, skróci drogę hamowania oraz częstotliwość i dotkliwość wypadków. Podkreślają, że pojazdy zautomatyzowane będą musiały wykorzystywać uniwersalną i dającą się interpretować w sposób dorozumiany komunikację.

Na dodatek konieczne jest minimalizowanie ryzyka cyberataku na czujniki pojazdu lub jego GPS. 

Polskie prace

Zespół z Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowego Instytutu Motoryzacji we współpracy z firmą Autonomous Systems zweryfikowane w warunkach rzeczywistych systemy bezpieczeństwa najnowszej generacji dla autonomicznych minibusów. 

Pierwsze w Polsce badania pojazdu autonomicznego na drodze publicznej w rzeczywistym ruchu ulicznym przeprowadził pod koniec ub.r. Łukasiewicz — Przemysłowy Instytut Motoryzacji. Odbyły się na ulicach miasta Jaworzno. – Jednym z największych wyzwań stawianych systemom automatyzującym jazdę jest działanie w rzeczywistym ruchu drogowym, charakteryzującym się dużą liczbą elementów infrastruktury oraz innymi użytkownikami drogi. Na świecie pojazdy autonomiczne testuje się na drogach publicznych. Od dziś takie badania są realizowane również w Polsce – podkreślał w listopadzie 2023 roku zastępca dyrektora ds. badawczych i komercjalizacji PIMot Karol Zielonka. 

Czytaj więcej

PKP Cargo pogłębiło stratę

Nad autonomicznymi samochodami także pracują w Polsce gliwicki Blees, warszawski AutonomyNow, gdański Revobeam i krakowski Aptiv. 

Mercedes-Benz spodziewa się uzyskania do końca 2024 roku powtórnej certyfikacji niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Transportu Drogowego systemu Drive Pilot 3. Jego ewolucyjna, zaktualizowana wersja pozwala podążać za innym pojazdem na autostradzie z prędkością do 95 km/h. System Drive Pilot będzie zatem „najszybszym” na świecie systemem 3 poziomu SAE w seryjnie produkowanym samochodzie. Koncern planuje rozpoczęcie sprzedaży zaktualizowanej wersji systemu od początku 2025 roku. 

Pozostało 90% artykułu
Wizja Przyszłości
Czy dekarbonizacja i ESG są dla logistyki błękitnym oceanem?
Wizja Przyszłości
Nadchodzą próby autonomicznych aut w miastach
Wizja Przyszłości
Sieci kurierskie przed logistycznym boomem rynku wtórnego
Wizja Przyszłości
Wkrótce homologację uzyska pierwsza polska wodorowa lokomotywa
Wizja Przyszłości
Holandia znów testuje długie zestawy