Co prawda prognozy mówią o 5,5-procentowym wzroście wartości nowego portfela w stosunku do 2021 roku, czyli sfinansowaniu zakupu ciężarówek, ciągników naczep i przyczep oraz autobusów wartości 19,9 mld zł, jednak przedstawiciele firm finansowych podkreślają zagrożenia. – Skrupulatnie musimy przyglądać się kondycji przedsiębiorców. To będzie trudny rok – ostrzega przewodniczący Rady Związku Polskiego Leasingu Paweł Pach.
Czytaj więcej
Pakiet Mobilności nie wystraszył przedsiębiorców, których nakłady na nowy tabor sięgnęły w 2021 roku 15 mld zł.
Wskazuje na zmieniające się otoczenie gospodarcze. Spowolni tegoroczne tempo wzrostu PKB, podobnie jak dynamika przyrostu inwestycji prywatnych z 13 proc. do 7 proc. oraz tempo wzrostu produkcji przemysłowej z 14 do 8 proc. – Na wyniki branży wpłyną także rosnące stopy procentowe, wzrost cen taboru o 15-20 proc. i brak podaży nowych ciężarówek – wymienia prezes Związku Polskiego Leasingu Tomasz Sudaj.
Przedstawicieli ZPL niepokoją także zmiany rynkowe, czyli skutki Pakietu Mobilności w postaci wyższych wynagrodzeń i możliwych utrudnień w dostępie do zagranicznych rynków.
Sami przewoźnicy jeszcze nie podliczyli do końca efektów Pakietu Mobilności. – Na razie jest za wcześnie by mówić o szkodach Pakietu Mobilności, ale w przypadku takiej firmy jak nasza są to straty liczone w milionach złotych – zapewnia członek zarządu Magtrans Piotr Magdziak.