Rolnicy blokują Europę, przewoźnicy domagają się przejazdu

Unijna polityka podminowała rolnictwo. Protesty farmerów zablokowały europejskie drogi, sytuacja jest niepewna.

Publikacja: 25.01.2024 13:33

Rolnicy blokują Europę, przewoźnicy domagają się przejazdu

Foto: Rafał Mekler

Francuscy rolnicy zablokowali m.in. dojazd do terminalu w Calais, w Polsce odbyły się liczne protesty w całym kraju rolników (rolnicy zgłosili ponad 170 lokalizacji), wcześniej protestowali rolnicy niemieccy przy wsparciu rolników z Holandii, Francji, Czech, Rumunii i Polski. Rolnicy protestują przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi oraz ukraińskiej konkurencji. 

Blokowanie dróg uderza z kolei w firmy transportowe. Międzynarodowa Unia Transportu drogowego IRU domaga się od komisarza rynku wewnętrznego Therry Bretona udrożnienia arterii. Wskazuje, że protesty odbywające się w kilkunastu unijnych krajach uniemożliwiają pracę przewoźnikom drogowym. „W Niemczech protesty trwają do grudnia 2023 roku w których rolnicy domagają się przywrócenia dopłat do paliwa. Pomimo negocjacji i decyzji stopniowego znoszenia przywilejów sytuacja jest niepewna” podkreśla w liście IRU. 

Czytaj więcej

Hamowanie ciężarówek w Europie

IRU wskazuje, że we Francji rolnicy zablokowali drogi wiodące z Hiszpanii, co zablokowało ciężarówki. „Ich kierowcy uwięzieni są na parkingach od dłuższego czasu bez dostępu do zaplecza sanitarnego” alarmuje IRU. Organizacja dodaje, że kierowcy czują się zagrożeni, na dodatek brakuje bezpiecznych parkingów. 

IRU domaga się, aby rządy zapewniły drożność głównych korytarzy transportowych, zapewniły ochronę zdrowia i życia kierowców oraz zapewniły informację o blokadach. 

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa Michał Kołodziejczak uważa, że polityka Unii Europejskiej odnośnie rolnictwa poszła w bardzo niebezpieczną stronę. „Otwarcie granic na bezcłowy przywóz wszystkich produktów rolno-spożywczych z Ukrainy to cios w polskie i europejskie rolnictwo. Stanowisko naszego rządu jest stanowcze i jasne. Będziemy bronić naszych gospodarstw, tylko silne rolnictwo będzie w stanie przetrwać trudny czas” napisał Kołodziejczak na X. Szacuje, że napływ ukraińskiego zboża pozbawił polskich rolników co najmniej 6 miliardów złotych. 

Francuscy rolnicy zablokowali m.in. dojazd do terminalu w Calais, w Polsce odbyły się liczne protesty w całym kraju rolników (rolnicy zgłosili ponad 170 lokalizacji), wcześniej protestowali rolnicy niemieccy przy wsparciu rolników z Holandii, Francji, Czech, Rumunii i Polski. Rolnicy protestują przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi oraz ukraińskiej konkurencji. 

Blokowanie dróg uderza z kolei w firmy transportowe. Międzynarodowa Unia Transportu drogowego IRU domaga się od komisarza rynku wewnętrznego Therry Bretona udrożnienia arterii. Wskazuje, że protesty odbywające się w kilkunastu unijnych krajach uniemożliwiają pracę przewoźnikom drogowym. „W Niemczech protesty trwają do grudnia 2023 roku w których rolnicy domagają się przywrócenia dopłat do paliwa. Pomimo negocjacji i decyzji stopniowego znoszenia przywilejów sytuacja jest niepewna” podkreśla w liście IRU. 

Drogowy
Przewoźnicy nie chcą odszkodowań za zmowę cenową
Drogowy
Firmy transportowe rozpoczęły zwalnianie kierowców
Drogowy
Małe szanse na zmiany w umowie transportowej z Ukrainą
Drogowy
Kierowcy ciężarówek mistrzami bezpieczeństwa
Drogowy
Ofiara kryzysu: znika legendarny belgijski Van Hool