We wrześniu rejestracje nowych samochodów ciężarowych o dmc powyżej 3,5 tony w Polsce wyniosły 2076 sztuk, o 3,3 proc. mniej niż rok wcześniej. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 roku spadek rejestracji sięgnął 21 proc., wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Zastój na rynku nowych i używanych
PZPM podlicza, że wrzesień był dwunastym miesiącem spadku rejestracji, za wyjątkiem czerwca, gdy nastąpił niewielki wzrost wywołany rejestracjami pojazdów, które nie miały wyposażenia wymaganego przez dyrektywę GSR 2 i w lipcu ich rejestracja już nie byłaby możliwa.
Czytaj więcej
TSUE stwierdził, że przepisy Pakietu Mobilności są zgodne z prawem Unii Europejskiej, z jednym wyjątkiem.
PZPM wyjaśnia, że załamania na rynku samochodów ciężarowych należy upatrywać w sytuacji gospodarczej nie tylko w kraju, ale przede wszystkim za granicą co wiąże się ze spadkiem zapotrzebowania na transport.
Dyrektor handlowy Renault Trucks Polska Marcin Majak wskazuje, że sprzedają się głównie auta z placu, stąd u większości marek rejestrowane są auta z datą produkcji 2023. – Nie widać, aby rosło zainteresowanie klientów zakupami. Przewiduję do końca roku rejestracje na poziomie 2 tys. ciężarówek miesięcznie. Nie wierzę także, aby w przyszłym roku nastąpiło zdecydowane odbicie i prognozy o 30 tys. zarejestrowanych ciężarówek wydają się nierealne – ocenia Majak.