Samorządy zakupią mniej tramwajów i autobusów

Reforma podatkowa może ograniczyć inwestycje samorządów w tabor komunikacji publicznej.

Publikacja: 14.12.2021 12:07

Przekazanie przez Pesa nowych tramwajów do Torunia

Przekazanie przez Pesa nowych tramwajów do Torunia

Foto: Pesa

Agencja Fitch Rating obniżyła oceny samorządom oraz należącym do nich spółkom, w tym transportu publicznego. – Oceny odzwierciedlają niepewność co do skali skutków wynikających z reformy PIT, głównie dla gmin i gmin na prawach powiatu. Spodziewamy się raczej negatywnych implikacji dla ratingów stąd lista obserwacyjna ze wskazaniem negatywnym – tłumaczy Senior Director, International Public Finance Fitch Ratings Dorota Dziedzic. 

To potencjalnie także złe wiadomości dla producentów taboru, ponieważ mogą oznaczać poważne zmniejszenie zakupów nowych autobusów, tramwajów i pociągów. – Spodziewamy się, że gminy będą głównie starać się ograniczać wydatki bieżące, a te na komunikację stanowią pokaźny procent wydatków bieżących. Do tej pory miasta starały się zachować zasadę 50:50, czyli 50% kosztów usługi pokrywają przychody ze sprzedaży biletów, a 50% budżet miasta, ale ta proporcja zaczęła się już przechylać w stronę większego udziału dopłat z budżetów miast, ze względu na wzrost inflacyjny kosztów działalności, w tym bardzo duże wzrosty cen energii elektrycznej oraz paliw – przyznaje przedstawicielka Fitch Ratings.

Analitycy PKO Research wyliczają, że tegoroczne dochody jednostek samorządu terytorialnego (JST) wzrosły o 5,2% względem analogicznego okresu w 2020 (dochody własne: +12,9%). Nadwyżka operacyjna wyniosła 30,1 mld zł i była wyższa o 20,8% r/r. 2/3. Dochody JST po trzecim kwartale 2021 roku zrealizowane zostały w 76,3% (dochody własne: 77,8%). 

Dział analiz PKO Research zwraca uwagę na niższy poziom realizacji wydatków, na co rzutują mocno obniżone wydatki inwestycyjne – jedynie 32,8% zaplanowanych na 2021. Wydatki ogółem wzrosły o 3,5%; inwestycyjne spadły o 8,3% - szczególnie silnie w powiatach ziemskich (-15,3%) i gminach (-10,8%). 

Dorota Dziedzic uspokaja. – Nie spodziewamy się ograniczeń działalności inwestycyjnej spółek komunikacyjnych od razu, gdyż są to wielomiesięczne procesy, często wpółfinansowane dotacjami unijnymi, więc spodziewamy się zakończenia realizowanych planów inwestycyjnych – tłumaczy Dziedzic.

Natomiast oszczędności, które zapewne wymusi reforma podatkowa Polski ład i spadek dochodów z PIT wpłynie na decyzje co do siatek połączeń, częstotliwości kursowania, cen biletów oraz inwestycji przyszłych, w tym wymiany taboru, który ze względu na okres amortyzacji taboru wymaga ciągłej, corocznej wymiany części taboru. 

Agencja Fitch Rating obniżyła oceny samorządom oraz należącym do nich spółkom, w tym transportu publicznego. – Oceny odzwierciedlają niepewność co do skali skutków wynikających z reformy PIT, głównie dla gmin i gmin na prawach powiatu. Spodziewamy się raczej negatywnych implikacji dla ratingów stąd lista obserwacyjna ze wskazaniem negatywnym – tłumaczy Senior Director, International Public Finance Fitch Ratings Dorota Dziedzic. 

To potencjalnie także złe wiadomości dla producentów taboru, ponieważ mogą oznaczać poważne zmniejszenie zakupów nowych autobusów, tramwajów i pociągów. – Spodziewamy się, że gminy będą głównie starać się ograniczać wydatki bieżące, a te na komunikację stanowią pokaźny procent wydatków bieżących. Do tej pory miasta starały się zachować zasadę 50:50, czyli 50% kosztów usługi pokrywają przychody ze sprzedaży biletów, a 50% budżet miasta, ale ta proporcja zaczęła się już przechylać w stronę większego udziału dopłat z budżetów miast, ze względu na wzrost inflacyjny kosztów działalności, w tym bardzo duże wzrosty cen energii elektrycznej oraz paliw – przyznaje przedstawicielka Fitch Ratings.

Elektromobilność
Węglik krzemu obroni przed wysokimi cenami prądu
Szynowy
Ruszyło projektowanie szprych CPK
Drogowy
Ukraina wystąpi z pozwem przeciw Polsce
Morski
Porty i klienci gotowi na nowe promy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Szynowy
Maleje dynamika wzrostu przewozów intermodalnych