Kolejarze domagają się niższych cen dostępu do torów

Komisja Europejska zaproponowała, aby w ramach pomocy dla przewoźników kolejowych, rządy mogły obniżyć ceny dostępu do kolejowej infrastruktury.

Publikacja: 07.07.2020 12:18

Kolejarze domagają się niższych cen dostępu do torów

Foto: logistyka.rp.pl

Chodzi zarówno o bezpośrednie obniżki cen do torów jak i analizy rynku pozwalające zarządcom infrastruktury podnosić ceny dostępu. KE tłumaczy, że propozycja ma pomóc przewoźnikom, którzy z powodu kryzysu stracili większość przychodów.

Czytaj więcej w: Długie pociągi odbiorą tirom ładunki

Obniżki cen dostępu dotyczyłyby przewoźników osobowych i towarowych. Według propozycji KE nie byłyby obligatoryjne, choć konkurencja między państwami zapewne szybko doprowadziłaby do powszechnego stosowania obniżek. Straty zarządców infrastruktury pokrywałyby budżety państw. W przypadku Polski mowa jest o 40-60 mln zł miesięcznie. Polska już oferuje dopłaty dla przewoźników intermodalnych i w tym roku limit na dopłaty na ten cel wynosi 46,4 mln zł (rok wcześniej sięgał 35,6 mln zł).

Inicjatywie KE przyklasnęli przewoźnicy kolejowi. We wspólnym apelu Forum Kolejowe, fundacja ProKolej, Izba Gospodarcza Transportu Lądowego, Klaster Luxtorpeda 2.0, Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych i Związek Samorządowych Przewoźników Kolejowych zaapelowały do Ministerstwa Infrastruktury o poparcie tej inicjatywy. Wskazują, że z powodu pandemii przewoźnicy stracili (okresowo) do 90 proc. przychodów. „Dla rozwoju transportu kluczowe są obecnie działania mające na celu zagwarantowanie ciągłości funkcjonowania przewoźników i pozostałych podmiotów związanych z rynkiem kolejowym” – zaznaczają przedstawiciele branży kolejowej.

Czytaj więcej w: PKP Cargo rozbudowuje terminal na chińskie pociągi

Wskazują także na strukturalne – ich zdaniem – nierówności w traktowaniu przewozów kolejowych i drogowych. „Koszt dostępu do infrastruktury kolejowej dla pociągu intermodalnego w reprezentatywnej relacji Gdańsk – Katowice jest przeciętnie dwukrotnie wyższy niż koszty opłat Viatoll dla przewozu tej samej ilości ładunków samochodami ciężarowymi” napisali we wspólnym oświadczeniu.

W rezultacie kolej traci klientów. W latach 2005 – 2018 transport zwiększył przewozy o 1,1 mld ton, z czego 98 proc. trafiło na drogi. Tylko w 2017 roku na drogach przybyło 200 mln ton ładunków, to jest 90 proc. ilości przewiezionej przez kolej w 2016 roku.

Chodzi zarówno o bezpośrednie obniżki cen do torów jak i analizy rynku pozwalające zarządcom infrastruktury podnosić ceny dostępu. KE tłumaczy, że propozycja ma pomóc przewoźnikom, którzy z powodu kryzysu stracili większość przychodów.

Czytaj więcej w: Długie pociągi odbiorą tirom ładunki

Pozostało 84% artykułu
Ludzie i firmy
Kto zostanie Człowiekiem Roku branży TSL?
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Ludzie i firmy
Kobiety Nautiqus
Ludzie i firmy
W biznesie liczą się zaufani partnerzy
Ludzie i firmy
Rzeczpospolita nagrodziła wyróżniające się firmy branży TSL
Materiał Promocyjny
Sieć kampusowa 5G dla bezpieczeństwa danych
Ludzie i firmy
Zielona rewolucja w logistyce
Ludzie i firmy
Brak kierowców spędza sen z oczu przewoźników