W branży transportowej gorsze nastroje

Gorsze nastroje przemysłu przetwórczego i rosnące długi przekładają się na gorsze rokowania przewoźników.

Publikacja: 21.06.2019 12:07

W branży transportowej gorsze nastroje

Foto: W branży transportowej rośnie pesymizm.

Ponad 38 proc. przewoźników drogowych ocenia, że w relacji do ubiegłego roku liczba upadłości w branży transportowej już wzrosła (roku temu tak odpowiadało 18,3 proc.), a 46,7 proc. badanych jest zdania, że firm wycofujących się z rynku transportowego w całym 2019 roku będzie jeszcze więcej niż rok wcześniej, wynika z badania Instytutu Keralla Research „Finanse, inwestycje, trendy w branży w branży transportowej w 2019 roku”.

Rośnie zadłużenie

Także dane BIG InfoMonitor wskazują, że kondycja przewoźników słabnie. Zaległości firm transportu drogowego po pierwszym kwartale 2019 roku sięgnęły 1,26 mld zł, co oznacza wzrost w ostatnim roku o 68 proc. W tym samym czasie zadłużenie firm prowadzących magazynowanie i działalność usługową wspomagającą transport wzrosło o 23 proc. do 0,21 mld zł. W badaniu nastrojów wśród przedsiębiorców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw w najnowszym pomiarze przeprowadzonym przez Bibby MSP Index odnotowano spadek optymizmu o 2,3 pkt. w stosunku do fali wrześniowej. Odpowiada za niego głównie branża transportowa.

""

fot. AdobeStock

Foto: logistyka.rp.pl

Wynikać to może z gorszej koniunktury gospodarczej sektora przemysłowego, co potwierdza kwietniowe badanie PMI (IHS Markit PMI Polski Sektor Przemysłowy), według którego w marcu pogorszyły się przede wszystkim warunki gospodarcze panujące w sektorze wytwórczym. Spadła nie tylko produkcja, ale i liczba zamówień oraz poziom zatrudnienia. Zwiększyło się zaś tempo spadku zleceń eksportowych. Zarejestrowana w marcu wartość indeksu PMI poniżej 50,0 potwierdza pogorszenie, niezmiennie zauważalne zresztą od pięciu miesięcy. Popyt z rynków zagranicznych wciąż jest słaby, przez co liczba nowych zleceń eksportowych obniżyła się ósmy raz z rzędu i do tego najszybciej od 10 lat.

CZYTAJ TAKŻE: Wielton: Rynek się schładza

Badanie KPMG i Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego pt. „Barometr nastrojów menedżerów firm motoryzacyjnych” wykazuje, że przedstawiciele firm motoryzacyjnych obecnych na polskim rynku coraz gorzej oceniają sytuację panującą w branży. Wskaźnik nastrojów menedżerów oceniających bieżącą sytuację sektora wynosi 70/100, co oznacza spadek o 13 punktów w porównaniu z poprzednią edycją badania KPMG i PZPM. Nieco gorsze nastroje niż pół roku temu panują wśród menedżerów branży motoryzacyjnej odnośnie przyszłości sektora i przyszłej sytuacji gospodarczej. Mimo to, w najbliższych sześciu miesiącach ponad połowa respondentów przewiduje, że sprzedaż, przychody czy poziom zatrudnienia utrzymają się na dotychczasowym poziomie lub poprawią się.

Więcej upadłości

Przyczyną rosnącego pesymizmu są także rosnące opóźnienia w płatnościach. Coface ocenia, że opóźnień płatności doświadcza aż 99 proc. firm w Polsce. Co prawda polska gospodarka w 2018 roku przyspieszyła, a opóźnienia płatności zmniejszyły się, badanie Coface potwierdza jednak, że średnie zaległości płatnicze w Polsce wynoszą prawie 60 dni. Choć jest to o 3 dni krócej niż rok temu, to dalej bardzo dużo. Najdłuższe opóźnienia w płatnościach dotykają sektor budowlany i transportowy.

""

fot. AdobeStock

Foto: logistyka.rp.pl

Jedynie w pierwszych trzech miesiącach br. rozpoczęto aż 304 procesy insolwencyjne (łącznie z postępowaniami upadłościowymi), co oznacza wzrost o 16 proc. r/r. Takich danych dostarcza badanie przygotowane przez SpodData. Potwierdza się zatem prognoza, że rok 2019 zakończy się kolejnym rekordem niewypłacalności. Według rokowań, tych stwierdzonych sądownie może być aż 1175-1200, a zatem więcej o ok. 10 proc. r/r.

CZYTAJ TAKŻE: Rosną długi transportu

Jedynie w I kwartale 2019 roku rynek faktoringowy odnotował ponad 18-procentowy wzrost obrotów branży. Okazuje się, że z faktoringu oferowanego przez firmy zrzeszone w Polskim Związku Faktorów korzysta obecnie blisko 16 tys. przedsiębiorstw. Faktorzy PZF objęli przy tym wierzytelności o wartości 62,6 mld zł.

Ponad 38 proc. przewoźników drogowych ocenia, że w relacji do ubiegłego roku liczba upadłości w branży transportowej już wzrosła (roku temu tak odpowiadało 18,3 proc.), a 46,7 proc. badanych jest zdania, że firm wycofujących się z rynku transportowego w całym 2019 roku będzie jeszcze więcej niż rok wcześniej, wynika z badania Instytutu Keralla Research „Finanse, inwestycje, trendy w branży w branży transportowej w 2019 roku”.

Rośnie zadłużenie

Pozostało 88% artykułu
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności