Reforma Unijnego Kodeksu Celnego

Komisja Europejska przygotowuje najbardziej kompleksową reformę unii celnej UE od czasu jej utworzenia w 1968 roku.

Publikacja: 12.02.2024 15:37

Reforma Unijnego Kodeksu Celnego

Foto: KAS

Główne założenia reformy mają na celu znaczne uproszczenie procesów celnych dla przedsiębiorstw, zwłaszcza dla najbardziej wiarygodnych operatorów. Reforma ma objąć transformację cyfrową, w wyniku której mają zostać ograniczone uciążliwe procedury celne, zastępując tradycyjne zgłoszenia inteligentniejszym, opartym na danych podejściu do monitorowania importu. Jednocześnie organy celne będą dysponować narzędziami i zasobami, aby odpowiednio oceniać i zatrzymywać import, który stanowi realne zagrożenie dla UE, jej obywateli i gospodarki.

Zasadnicze założenia reformy to:

- utworzenie nowego organu – Urzędu UE ds. Celnych - EU Customs Authority, zdecentralizowanej agencji mającej na celu dzielenie się fachową wiedzą i zasobami między państwami członkowskimi,

Czytaj więcej

Wyboista droga dla paliw alternatywnych

- utworzenie EU Customs Data Hub - unijne centrum danych celnych, który ma zastąpić istniejącą celną infrastrukturę IT i ułatwić komunikację pomiędzy organami celnymi a przedsiębiorcami, a nadzór nad nim sprawować będzie Urząd UE ds. Celnych. 

- uproszczenie procesu wprowadzania informacji celnych – przedsiębiorstwa będą musiały wchodzić w interakcje tylko z jednym portalem przy przesyłaniu informacji celnych i przesyłać dane tylko raz dla wielu przesyłek,

- wprowadzenie zasady „uznanego za importera” (deemed importer) w odniesieniu do sprzedaży na odległość oraz

- zniesienie zwolnienia celnego dla towarów o wartości poniżej 150 euro,

- wdrożenie programu „Trust & Check” (ulepszona wersja statusu AEO) – najbardziej zaufani handlowcy będą mogli wprowadzać swoje towary do obrotu w UE bez aktywnej interwencji celnej po spełnieniu wielu rygorystycznych warunków. 

Polska Izba Spedycji i Logistyki zgadza się z potrzebą zmodernizowania systemu celnego UE w obliczu rozbieżnych praktyk lokalnych i niejednolitego traktowania przez krajowe organy celne przedsiębiorców, zwłaszcza mikro, małych i średnich (MSP) i uznaje potrzebę reformy prawa celnego w UE, postuluje jednak bardziej zrównoważone podejście, które uwzględni interesy i potrzeby MSP oraz przedstawicieli celnych, aby zapewnić płynne i efektywne ramy celne w przyszłości. 

Agencje celne i obowiązki niefiskalne

W pierwszej kolejności nasze wątpliwości dotyczą roli pośredników celnych. W naszej ocenie pośrednicy celni (agenci) wymagają poważnych inwestycji w szkolenia i rozwijanie zdolności, co powinno obejmować odpowiednią politykę zasobów ludzkich, by przyciągnąć nowe talenty i umiejętności do sektora. W wyniku ograniczenia roli agentów celnych, przedsiębiorcy narażeni są na znaczne większe ryzyko. Zmiany w reprezentacji, które proponuje KE (w szczególności: Pośrednik celny działający w imieniu, ale na rzecz importera lub eksportera, a jednocześnie w swoim imieniu, zostanie uważany za importera lub eksportera, odpowiednio; tzw. deemed importer. Instytucja zostanie wprowadzona w celu ujednolicenia systemu poboru podatku VAT i cła za towary sprzedawane online i importowane do Unii Europejskiej. Komisja definiuje go jako „osobę, która uczestniczy w sprzedaży na odległość dla transakcji B2C („business to client”) dla celów VAT”. Zaproponowane zmiany będą miały fundamentalny wpływ na agentów celnych i spedytorów w UE oraz ich klientów, często małe i średnie przedsiębiorstwa, które mogą preferować zlecenie swoich spraw celnych firmie zewnętrznej z profesjonalną wiedzą. 

Czytaj więcej

Znikają kierowcy z Ukrainy, a będzie jeszcze gorzej

Ponadto, importerzy i eksporterzy zostaną obarczeni większą odpowiedzialnością za przestrzeganie przepisów i ustaw niefiskalnych. Oznacza to, że będą musieli zagwarantować, że ich producenci w krajach trzecich przestrzegają tych samych przepisów UE, co producenci z UE m.in. od przedstawicieli celnych oczekuje się specjalistycznej wiedzy dotyczącej bezpieczeństwa produktów, emisji dwutlenku węgla, wylesiania, pracy dzieci itp., z pełną odpowiedzialnością za dokładność tych danych opartych na często poufnych i wielowarstwowych transakcjach handlowych oraz procesach produkcyjnych o charakterze międzynarodowym. Wobec powyższego, wyrażamy wątpliwości czy przepisy celne mogą stanowić podstawę do przenoszenia obowiązków i odpowiedzialności wynikających z przepisów niefiskalnych na pośrednich przedstawicieli celnych. 

Zbyt wysokie wymagania dla małych firm

Kolejną wątpliwość budzi status nowej instytucji uprawnionego przedsiębiorcy – „Trust & Check. Reforma zakłada wprowadzenie instytucji uprawnionego przedsiębiorcy – „Trust & Check”, który będzie funkcjonować obok istniejącego statusu upoważnionego przedsiębiorcy „AEO”, przy czym podmiot starający się o ten status będzie musiał spełniać bardziej restrykcyjne wymogi niż AEO, co jest szczególnie kłopotliwe dla małych i średnich przedsiębiorców, ponieważ wymagania dotyczące uzyskania statusu T&C stają się bardziej trudne, zwłaszcza dla MŚP. Nawet jeśli wielu importerów zdecyduje się na ten status, to jego wymagań nie będzie w stanie spełnić większość firm. T&C, pozwalający im na samodzielne zwalnianie towarów po wyliczeniu wartości celnej bez ich fizycznego przedstawiania Urzędowi Celno-Skarbowemu podlega ona rygorystycznemu procesowi autoryzacyjnemu i wymaga znacznej infrastruktury biznesowej.

Wątpliwości i powyższe zastrzeżenia PISiL wielokrotnie zgłaszał na forum CLECAT, a także w piśmie skierowanym do Komisji Europejskiej. 

Czytaj więcej

Elektryki nie mają chętnych na rynku wtórnym

Propozycja Komisji została skierowana do Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej do analizy i wypracowania ostatecznego brzmienia przepisów.

Projekt Komisji Europejskiej przewiduje szerokie ramy czasowe wdrożenia. Zgodnie z założeniami: 1 stycznia 2028 r. ma zacząć działać Urząd UE ds. Celnych, a unijne centrum danych celnych wejdzie w pierwszą, ograniczoną fazę operacyjną. W drugim etapie nastąpi migracja celnych systemów informatycznych już scentralizowanych, a następnie pozostałych krajowych systemów informatycznych. Przedsiębiorcy będą mogli zacząć korzystać z unijnego centrum danych celnych od 1 stycznia 2032 r., a stanie się to obligatoryjne od 1 stycznia 2038 r.

Komisja Europejska przedstawiła 17 maja 2023 roku projekt reformy unii celnej UE i do listopada 2023 roku Komisja prowadziła konsultacje społeczne. Od początku Polska Izba Spedycji i Logistyki bierze aktywny udział w kształtowaniu unijnej opinii środowiska spedycyjnego na temat reformy, w tym między innymi poprzez międzynarodową organizację CLECAT, w której jest zrzeszona. 

Hanna Woźniak jest prawnikiem Polskiej Izby Spedycji i Logistyki 

Główne założenia reformy mają na celu znaczne uproszczenie procesów celnych dla przedsiębiorstw, zwłaszcza dla najbardziej wiarygodnych operatorów. Reforma ma objąć transformację cyfrową, w wyniku której mają zostać ograniczone uciążliwe procedury celne, zastępując tradycyjne zgłoszenia inteligentniejszym, opartym na danych podejściu do monitorowania importu. Jednocześnie organy celne będą dysponować narzędziami i zasobami, aby odpowiednio oceniać i zatrzymywać import, który stanowi realne zagrożenie dla UE, jej obywateli i gospodarki.

Pozostało 93% artykułu
Regulacje Ue
Będzie ruch w białoruskich firmach w Polsce
Regulacje Ue
W Brukseli walczą koleje prywatne z państwowymi o dostęp do torów
Regulacje Ue
Umowa transportowa z Ukrainą przedłużona. Co się zmieni?
Regulacje Ue
Ponadnormatywni domagają się harmonizacji
Regulacje Ue
Elektryczne ciężarówki obowiązkowe
Materiał Promocyjny
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent.