Ponadnormatywni domagają się harmonizacji

W Brukseli ważą się losy dyrektywy wymiarowej. Dotyczy ona nie tylko długich zestawów, ale i całej branży transportu ponadnormatywnego, która cały czas narzeka na europejską biurokrację.

Publikacja: 12.06.2024 12:04

Ponadnormatywni domagają się harmonizacji

Foto: MTD Skuratowicz

Negocjowana dyrektywa wymiarowa 96/53 zawiera propozycję dopuszczenia do ruchu międzynarodowego długich zestawów. Spedytorzy popierają zmiany, przeciwni są kolejarze, którzy obawiają się dalszej utraty rynku transportowego. 

Jednak zmiany są znacznie szersze i zawierają m.in. przyjęcie dopuszczalnej masy całkowitej 5-osiowego zestawu na 44 tony jako standard. Dyrektywa uregulowałaby także unijny rynek przewozów ponadnormatywnych, którego znaczenie rośnie wraz z koniecznością budowy energetyki wiatrowej. 

Czytaj więcej

Drobnicowe ożywienie w całej Europie

Uproszczenia dla przedsiębiorców

Po pierwsze chodzi o harmonizację w dostępie do rynku. Czesi uniemożliwiają uzyskanie stałych zezwoleń na przewozy ponadnormatywne zagranicznym podmiotom, Niemcy wymagają od kierowców pojazdów przekraczających dopuszczalne masy lub wymiary znajomości języka niemieckiego. 

Po drugie branża domaga się wydawania zezwoleń w standardowej formie elektronicznej. Krajowe systemy są w większości niewydolne i niedostosowane do wymagań współczesnej gospodarki. – Wdrożenie propozycji potrwałoby prawdopodobnie 2 lata – szacuje Margareta Przybyła, która doradza Europejskiemu Stowarzyszeniu Przewoźników Ponadnormatywnych i Dźwigowych ESTA. 

Poza harmonizacją wymagań i zniesieniem barier administracyjnych ESTA domaga się bezpiecznych parkingów także dla przewozów ponadnormatywnych oraz wyznaczenie europejskich korytarzy do transport ponadnormatywnego. 

Przewoźnicy wskazują, że np. pod wiaduktami na obwodnicy Berlina mieści się zestaw o wysokości 4,20 metra, a firmy otrzymują limit skrajni jedynie 4,1 m. Są zdania, że na tak ważnym europejskim korytarzu powinienem „w ciemno” jechać zestaw z wysokością 4,5 m. 

Wyzwaniem może być nawet przejazd kołowego żurawia. Te pojazdy mają nacisk osi 12 ton, gdy norma przewiduje 11,5 tony, więc konieczne jest uzyskanie zezwolenia. 

Czytaj więcej

Kontrole bezpieczeństwa na kolei prawie jak na lotniskach

Utrudnieniem są także wymogi formalne, np. niemieckie służby kontrolne wymagają, aby polisy ubezpieczeniowe zawierały sformułowania stosowane w Niemczech. Różne są także wymagania dotyczące wielkości ubezpieczenia szkód osobowych i rzeczowych. – Prace nad dyrektywą doprowadziły do niespotykanej integracji środowiska transportu nienormatywnego w Europie, które liczy na „jedno okienko” – podkreśla prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracodawców Transportu Nienormatywnego Łukasz Chwalczuk. 

Poobijana branża

Ujednolicenie międzynarodowych wymagań ma duże znaczenie dla branży. – Ponad 95 proc. naszych transportów ma charakter międzynarodowy – wskazuje Jakub Szewczyk z firmy Centrans Transport i zarazem członek zarządu OSPTN.

Pandemia i następujący po niej kryzys oraz wojna na Ukrainie sponiewierały europejską branżą, której przychody szacowane są na 24 mld euro. Wiele projektów zostało wstrzymanych lub opóźnionych, ciężki sprzęt (jak np. demontowalne żurawie o udźwigu po kilka tys. ton, których montaż zajmie 2 miesiące) utknął na obszarach objętych walkami. 

Czytaj więcej

Zielonogórska firma podwoi produkcję ładowarek

W rezultacie najwięksi gracze zanotowali straty i nawet w Polsce odczuwalne są skutki spowolnienia. Mammoet wycofał się z Polski, Sarens zmniejszył zatrudnienie o jedną trzecią do 300 osób. Ok. 200 firm wykonuje w Polsce przewozy ponadnormatywne, do OSPTN należy 170 podmiotów zatrudniających 9 tys. osób. 

Negocjowana dyrektywa wymiarowa 96/53 zawiera propozycję dopuszczenia do ruchu międzynarodowego długich zestawów. Spedytorzy popierają zmiany, przeciwni są kolejarze, którzy obawiają się dalszej utraty rynku transportowego. 

Jednak zmiany są znacznie szersze i zawierają m.in. przyjęcie dopuszczalnej masy całkowitej 5-osiowego zestawu na 44 tony jako standard. Dyrektywa uregulowałaby także unijny rynek przewozów ponadnormatywnych, którego znaczenie rośnie wraz z koniecznością budowy energetyki wiatrowej. 

Pozostało 87% artykułu
Regulacje Ue
W Brukseli walczą koleje prywatne z państwowymi o dostęp do torów
Regulacje Ue
Umowa transportowa z Ukrainą przedłużona. Co się zmieni?
Regulacje Ue
Elektryczne ciężarówki obowiązkowe
Regulacje Ue
Polscy europarlamentarzyści niszczą polskich przewoźników
Regulacje Ue
Producenci ciężarówek przygotowani na Euro VII