Najdroższe pociągi w historii PKP Intercity

Jedyna oferta na push-pule jest o 44 proc. droższa od robionych 2 lata temu założeń przewoźnika.

Publikacja: 03.02.2023 12:36

Najdroższe pociągi w historii PKP Intercity

Foto: Pesa-Newag

Tylko konsorcjum Pesy z Newagiem złożyło ofertę PKP Intercity na dostawę 38 piętrowych pociągów push-pull. Druga zła wiadomość dla zamawiającego jest taka, że oferta o 44 proc. przekracza planowany wydatek, sięga 7,8 mld zł. 

Czytaj więcej

Transport musi bronić się przed cyfrowymi atakami

Rzecznik Pesy wyjaśnia, że konsorcjum przeliczyło ofertę wielokrotnie i dokonało starannego szacunku kosztów. – Muszą one uwzględniać nowe ceny komponentów, ryzyko finansowe i krótki czas realizacji zlecenia – tłumaczy rzecznik producenta Maciej Grześkowiak. Zaznacza, że składy mają otrzymać homologację polską i czeską, co dodatkowo komplikuje projekt. 

Już w maju 2021 roku dostawca elektrycznych napędów Medcom alarmował o galopujących podwyżkach komponentów i wydłużających się terminach dostaw. Chociaż od tego czasu np. producenci układów scalonych rozpoczęli duże inwestycje w moce wytwórcze, to na efekty tych nakładów przyjdzie poczekać jeszcze kilka lat. 

Trudności zaopatrzeniowe pogłębione są przez inwestycyjny boom w branży kolejowej. Odnawianie taboru trwa w wielu państwach i wszystkie fabryki mają dużo pracy. To może być jeden z powodów, dla którego w napłynęła tylko jedna oferta. Pesa przyznaje, że ma portfel zamówień wypełniony do 2027 roku. 

Dla PKP IC to największe zamówienie w swojej historii – na zakup 45 lokomotyw, 38 wagonów sterowniczych oraz 228 wagonów środkowych, które utworzą 38 piętrowych zestawów. Przewoźnik prowadził dialog z siedmioma dostawcami, ale wpłynęła tylko jedna oferta.  

Czytaj więcej

Czy nadchodzi kres spowolnienia?

Przewoźnik stoi przed nie lada dylematem: czy zgodzić się na cenę, czy rozpisać nowy przetarg. Na dodatek zakup miał być finansowany częściowo z KPO, a tych pieniędzy UE Polsce jeszcze nie przekazała. 

Tylko konsorcjum Pesy z Newagiem złożyło ofertę PKP Intercity na dostawę 38 piętrowych pociągów push-pull. Druga zła wiadomość dla zamawiającego jest taka, że oferta o 44 proc. przekracza planowany wydatek, sięga 7,8 mld zł. 

Rzecznik Pesy wyjaśnia, że konsorcjum przeliczyło ofertę wielokrotnie i dokonało starannego szacunku kosztów. – Muszą one uwzględniać nowe ceny komponentów, ryzyko finansowe i krótki czas realizacji zlecenia – tłumaczy rzecznik producenta Maciej Grześkowiak. Zaznacza, że składy mają otrzymać homologację polską i czeską, co dodatkowo komplikuje projekt. 

Szynowy
Potrzebny bezpieczny tranzyt ukraińskiego zboża
Szynowy
Nowe lokomotywy do przewozów intermodalnych
Szynowy
Czy samorządy stać na kolej?
Szynowy
Samorządowcy z wysokim rachunkami za pociągi
Szynowy
Logistyka rozwiązaniem problemów z ukraińskim zbożem