Pesa zatrudnia i buduje nowe hale

Rynek kolejowy ma przed sobą pomyślne perspektywy, rosną przewozy, potrzebny jest nowy tabor. Producenci taboru zwiększają możliwości produkcyjne.

Publikacja: 27.06.2024 08:16

Pesa zatrudnia i buduje nowe hale

Pesa

Foto: Pesa

Pesa zanotowała w 2023 roku 1924 mln zł przychodów i 124,7 mln zł EBITDA. W tym roku producent taboru przewiduje wartość przerobu 2,64 mld zł oraz 216 mln zł EBITDA. Kolejne lata będą jeszcze lepsze, bowiem Pesa zebrała do końca 2023 roku zamówienia warte 4,6 mld zł, a zawarte w tym roku umowy mają wartości 2761 mln zł. 

Cały portfel zamówień wart jest blisko 9 mld zł i aby podołać zleceniom, Pesa rozbudowuje się na terenie 30 ha: wznosi nową halę montażu, halę spawania laserowego stali i aluminium i nowy magazyn tuż przy hali montażu końcowego. Inwestor już ma zgody budowlane, a podpisanie umów z wykonawcami planowane jest na wrzesień. Nakłady na rozbudowę zdolności produkcyjnych przekroczą pół mld zł. Zwiększy zatrudnienie o 500 osób, czyli o ponad 10 proc. 

Czytaj więcej

CPK będzie o 20 mld zł tańsze i wiemy kiedy powstanie

Pesa już od kilku lat wykorzystuje roboty do spawania laserowego skorupowych pudeł wagonów zespołów trakcyjnych. Nowe inwestycje pozwolą rozszerzyć tę oszczędną technologię na pudła lokomotyw. Nowa generacja lokomotyw Gama 3.0 będzie miała aluminiowe dachy. 

Europejski poziom

Za 2-3 lata obrót Pesy może sięgnąć 4 mld zł. Zamówień będzie więcej co wynika ze zmieniającej się struktury kolejowych przewozów: 82 proc. ruchu to kolej regionalna, a ten odsetek wzrośnie do 90 proc. Ta ewolucja wymaga taboru i potrzeby Polregio oraz przewoźników samorządowych określane są na 300 pojazdów. 

Wzmożenie zamówień wiąże się nie tylko z KPO i funduszami unijnymi, uruchomionymi w całej Europie, ale i z rosnącym zaufaniem odbiorców do bydgoskiego producenta. Prywatny czeski przewoźnik Regio Jet ma siedem elektrycznych zestawów trakcyjnych na 160 km/h i zamówił kolejne, ale już na 200 km/h. 

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak podał przykład Pesa Elf Kolei Dolnośląskich, które rocznie pokonują 260 tys. km i ocenił, że jest to najwyższy europejski poziom, a pojazdy spędzają w ruchu po 13 godzin na dobę. Wynik jest możliwy dzięki bardzo dobrej współpracy służb utrzymaniowych przewoźnika i producenta. Podobnie jest w Kolejach Wielkopolskich. 

CTL chwali się dwoma Gamami Marathon, przewoźnicy stają po ponad rok w kolejce czekając na dostawy. 8 takich maszyn kupił Cargouint i wydzierżawił je spółce Olavion. 

Czytaj więcej

Które z firm transportu drogowego dotrwają do września?

Poprawia się także ocena Gam przez PKP Intercity, które miało kłopot z niezawodnością diesli MTU. Zarówno PKP Intercity jak i producent chcą w najbliższym czasie zamknąć sprawę Dartów, których niezawodność była początkowo na bardzo niezadawalającym poziomie, ale poprawiła się wyraźnie. 

Tężejąca konkurencja

Konkurencja jednak nie próżnuje: Alstom odwołuje się w Rumunii od sądowych wyroków przyznających Pesie zamówienia na 62 pojazdy regionalne. Na południu buszuje także Skoda. Czeski producent należy do prywatnego funduszu PPF, który mia 85,7 proc. udziałów w Grupie Skoda. Jej przychody wyniosły 1136 mln euro (775 mln w 2022 roku, wzrost o 46 proc.). EBITDA Skody była ujemna (-17 mln euro, gdy rok wcześniej 216 mln euro), zaś strata netto wyniosła 78 mln euro. Aktywa spółki sięgnęły w 2023 roku 1386 mln euro, gdy rok wcześniej 1428 mln. Zatrudnienie wzrosło o 14 proc. do 7300 osób, gdy portfel zamówień wart jest 3,2 mld euro. 

Groźnym konkurentem są także firmy z Turcji, np. Durmazlar Machina (dostarczył tramwaje do Olsztyna) w halach o powierzchni 150 tys. m kw. zatrudnia 1500 osób. 

Czytaj więcej

Zawiercie jak RPA, potęgą wydobycia platyny

Poważnym graczem jest także Newag. Przychody spółki ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniosły w 2023 roku 1216,6 mln zł i były wyższe o 267,8 mln zł (+28,2%) w porównaniu do roku 2022. Zysk netto sięgnął 43,4 mln zł, co jest wynikiem wyższym o 70 mln zł w porównaniu do roku 2022. 

Pesa zanotowała w 2023 roku 1924 mln zł przychodów i 124,7 mln zł EBITDA. W tym roku producent taboru przewiduje wartość przerobu 2,64 mld zł oraz 216 mln zł EBITDA. Kolejne lata będą jeszcze lepsze, bowiem Pesa zebrała do końca 2023 roku zamówienia warte 4,6 mld zł, a zawarte w tym roku umowy mają wartości 2761 mln zł. 

Cały portfel zamówień wart jest blisko 9 mld zł i aby podołać zleceniom, Pesa rozbudowuje się na terenie 30 ha: wznosi nową halę montażu, halę spawania laserowego stali i aluminium i nowy magazyn tuż przy hali montażu końcowego. Inwestor już ma zgody budowlane, a podpisanie umów z wykonawcami planowane jest na wrzesień. Nakłady na rozbudowę zdolności produkcyjnych przekroczą pół mld zł. Zwiększy zatrudnienie o 500 osób, czyli o ponad 10 proc. 

Pozostało 81% artykułu
Szynowy
Powodzie podtopiły Stadlera
Szynowy
Race przyczyną pożaru pociągów w Poznaniu
Szynowy
Pierwsze odwołania w kontrakcie stulecia PKP Intercity
Szynowy
Kontrole i plomby na kontenerach z Ukrainy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Szynowy
Z Chin do Rumunii przez Polskę