Zwolnienia grupowe i wypowiedzenia w PKP Cargo trwają od początku września, wręczane są ze skróconym, jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia. Spółka zaznacza, że w indywidualnych przypadkach wypowiedzenia mogą zostać wręczone w październiku. Do limitu 4124 zwolnionych będą wliczani także odchodzący na emerytury już w lipcu i sierpniu, o ile ich stanowiska nie będą odtwarzane.
Zarządca wydał 14 sierpnia Regulamin Zwolnień Grupowych w Centrali i w Zakładach Spółki. – To uruchamia zapowiadany wcześniej proces zwolnień grupowych. Niniejszy akt prawny ustanowiono po przeprowadzonych wcześniej w okresie od 4 do 23 lipca br. konsultacji z Zakładowymi Organizacjami Związkowymi. Proces jest obecnie realizowany, jego zakończenie jest planowane na koniec października 2024 roku, kiedy to ze Spółki odejdzie do 4142 pracowników. Podana liczba jest liczbą maksymalną. Naszym celem jest utrzymanie 10 tysięcy bezpiecznych miejsc pracy – podkreśla p.o. prezesa zarządu PKP Cargo w restrukturyzacji Marcin Wojewódka.
Czytaj więcej
Sierpień był trzynastym miesiącem spadków w rejestracjach naczep i przyczep. Poprawa może nastąpić w maju.
Płynne przejście do nowego pracodawcy
Na dzień 11 września PKP Cargo S.A. w restrukturyzacji podpisało 13 listów intencyjnych ze spółkami z różnych branż dot. zatrudnienia pracowników, którzy odchodzą z naszej firmy. Łącznie dzięki tym listom przygotowano ponad 2000 miejsc dla pracowników PKP Cargo. Wśród firm, z którymi podpisano listy są m.in. spółki kolejowe takie jak - Polregio S.A., PKP Inercity S.A., PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o., PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., Wars S.A., Pesa Bydgoszcz i PESA Mińsk Mazowiecki, PGE Energetyka Kolejowa S.A., MZA, a także regionalne spółki Koleje Wielkopolskie Spółka z o.o. i Koleje Mazowieckie Spółka z o. o. oraz firmy prywatne jak Budimex S.A. czy Stadler.
Dzięki podpisanym listom pracownicy PKP Cargo będą mieli możliwość łatwiejszego znalezienia pracy. – To co robimy, żeby pomóc pracownikom zwalnianym z PKP Cargo, to jest pierwsza tego typu inicjatywa na taką skalę w Polsce. Wszystkie programy już są lub będą realizowane w najbliższych tygodniach. Do końca 2024 roku łącznie to będzie ponad 2000 miejsc pracy. Moim zdaniem to rzeczywiste wdrożenie społecznej odpowiedzialności prowadzonego biznesu a nie puste słowa – zaznacza Wojewódka.