Transport potyka się o nieistniejące granice

Granice między państwami członkowskimi UE są coraz częściej blokowane przez funkcjonariuszy poszukujących w samochodach nielegalnych imigrantów. Przewoźnicy apelują o udrożnienie granic.

Publikacja: 20.02.2024 08:09

Transport potyka się o nieistniejące granice

Straż Graniczna

Foto: Straż Graniczna

Co najmniej do połowy czerwca, a może nawet jeszcze dłużej potrwają prowadzone przez niemieckie służby, stacjonarne kontrole na przejściach granicznych między innymi na granicy z Polską. – Kontrole w strefie Schengen nigdy nie ułatwiają przepływu towarów, to zawsze wiąże się z wydłużeniem czasu dostawy, a co za tym idzie znaczącym wzrostem kosztów. Te kontrole są kłopotliwe dla sektora TSL – wskazuje ekspert ds. transportu i logistyki, prezes Grupy CSL Laura Hołowacz. 

Tiry znów w kolejach na granicy

Do Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie trafia coraz więcej skarg od przedsiębiorców, którym zmniejszenie płynności na granicy Polski i Niemiec komplikuje działanie. To firmy z sektora TSL, handlu czy sektora usług medycznych i opiekuńczych. – Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że jesteśmy członkami strefy Schengen i zgodnie z unijnym prawodawstwem powinniśmy mieć możliwość swobodnego przekraczania granic wewnętrznych UE. Nie zabieramy Niemcom prawa do kontroli granicznych. Chcemy jednak, by były one mniej uciążliwe niż są obecnie – przekonuje prezes PIG w Szczecinie Hanna Mojsiuk. 

Czytaj więcej

Jak stabilne są prognozy dla sektora TSL w 2024 roku?

Przyznaje, że Niemcy mają prawo do swoich obaw, ale Polscy przedsiębiorcy i mieszkańcy polsko-niemieckiego pogranicza również funkcjonują w ramach, które należy uszanować. – Mamy wrażenie, że kolejne przedłużenie kontroli stacjonarnych nie ma już uzasadnienia merytorycznego. Oczekujemy, że tą sprawą zajmie się Rząd i Samorząd, bo sytuacja jest bardzo trudna – zaznacza Mojsiuk. 

Także dolnośląscy przedsiębiorcy narzekają na opóźnienia wywołane przez niemieckie kontrole. – Kolejki tirów są szczególnie dotkliwe w poniedziałki, gdy samochody jadą z dostawami do klientów – przyznaje Wojciech Sieńko z wrocławskiej firmy Trans-Port. 

Niemieckie MSW podliczyło, że w 2023 roku policja federalna pochwyciła na granicach ze Szwajcaria, Austria, Czechami i Polską 127 549 nielegalnych imigrantów, o jedną trzecia więcej niż w 2022 roku i o połowę więcej niż w 2021 roku.  

Kontrole prowadzą także polskie służby na granicy ze Słowacją i MSWiA po raz kolejny przedłużyła czas ich trwania, tym razem do 2 marca. 

Zielone korytarze

Najgorsza sytuacja jest na granicy węgiersko-rumuńskiej, gdzie kolejki tirów ciągną się kilometrami. Kontrole zostały wprowadzonych przez Bułgarię i Rumunię w celu zwalczania nielegalnej migracji po przystąpieniu obu krajów do strefy Schengen. 

Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU wydała komunikat, w którym stwierdza, że jest zaniepokojona skutkami dodatkowych kontroli granicznych. IRU uważą, że dodatkowe środki mają „nieproporcjonalnie negatywne skutki dla transportu towarów i handlu”. 

Czytaj więcej

Joanna Porath: Potrzebne zmiany celne i podatkowe w związku z CPK

IRU wzywa Komisję Europejską do wkroczenia i zalecenia państwom członkowskim wdrożenia zielonych korytarzy dla ciężarówek w UE. „Komisja powinna również zachęcać odpowiednie państwa członkowskie do zwiększenia zdolności inspekcji na zewnętrznych granicach lądowych UE, przestrzegania zasad i procedur Konwencji TIR oraz zapewniania przejrzystych informacji na temat przewidywanego czasu oczekiwania na granicach zewnętrznych. Ufamy, że szybka interwencja Komisji Europejskiej może pomóc w utrzymaniu sprawnego przepływu drogowego transportu towarowego w UE, a także między UE a jej partnerami handlowymi” napisało IRU w oświadczeniu.  

Co najmniej do połowy czerwca, a może nawet jeszcze dłużej potrwają prowadzone przez niemieckie służby, stacjonarne kontrole na przejściach granicznych między innymi na granicy z Polską. – Kontrole w strefie Schengen nigdy nie ułatwiają przepływu towarów, to zawsze wiąże się z wydłużeniem czasu dostawy, a co za tym idzie znaczącym wzrostem kosztów. Te kontrole są kłopotliwe dla sektora TSL – wskazuje ekspert ds. transportu i logistyki, prezes Grupy CSL Laura Hołowacz. 

Pozostało 86% artykułu
Drogowy
Koła transportu drogowego kręcą się powoli
Drogowy
Co trzecia firma transportowa z długami
Drogowy
Uwaga! Zbliża się blokada Medyki
Drogowy
Szesnasty miesiąc spadku sprzedaży naczep
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Drogowy
Na święta towary mogą nie dojechać do sklepów