Narasta liczba windykacji w transporcie drogowym

Słaba niemiecka gospodarka ciągnie w dół polskich przewoźników. Rośnie ich zadłużenie i wzrasta liczba windykacji firm tej branży.

Publikacja: 09.04.2024 10:08

Narasta liczba windykacji w transporcie drogowym

Foto: GDDKiA

Przedsiębiorcy zajmujący się windykacją, restrukturyzacją oraz doradztwem gospodarczym przyznają, że sytuacja wielu branż jest bardzo trudna. – Najwięcej windykacji w tym kwartale mieliśmy w sektorze transportowym. To zwykle mniejsze podmioty, które wpadły w problemy ze względu na małą liczbę zleceń międzynarodowych. Ogólnie widzimy, że firmy działające w kooperacji np. polsko-niemieckiej muszą szukać nowych zleceń, dywersyfikować działalność – ocenia Małgorzata Marczulewska, windykator.

Zauważa także pewną prawidłowość. – Firmy działające z przedsiębiorcami zagranicznymi, czyli np. pośrednicy eksportu lub po prostu producenci rzeczy eksportowanych mają gorszą pozycję w tym roku. Ilość windykacji w I kwartale tego roku jest większa niż w roku 2023 – przyznaje Marczulewska.

Czytaj więcej

Rosną kolejowe przewozy między Polską i Ukrainą

Niemiecki hamulec

Według jednego z raportów Transport Intelligence, aż 84 proc. firm transportowych doświadcza   zwiększonej presji na marże z powodu wzrostu kosztów i osłabienia popytu. Grupa Inelo przyznaje, że transport drogowy to branża, która jako jedna z pierwszych doświadcza zmian dynamiki w gospodarce. Według wstępnego szacunku GUS wzrost PKB w roku 2023 wyniósł zaledwie 0,2 proc. w porównaniu do 2022 r, kiedy był wyższy o 5,3 proc. Niepokojące sygnały płyną także z Niemiec. Gospodarka zachodnich sąsiadów skurczyła się w zeszłym roku o 0,3 proc. – Niemcy są największym partnerem handlowym Polski, dlatego spowolnienie gospodarcze w tym kraju jest tak bardzo odczuwalne dla rodzimych firm transportowych – podkreśla główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych, Inelo z Grupy Eurowag Tomasz Czyż. 

Wskazuje, że istotnym czynnikiem kosztowym dla polskich przewoźników międzynarodowych jest wysoki wzrost opłat drogowych w Niemczech. Koszty korzystania z tamtejszych dróg wzrosły od grudnia 2023 roku o ok. 80 proc. – Co więcej, już od 1 lipca mytem zostaną objęte także ciężarówki o DMC od 3,5 do 7,5 tony, które dotychczas były zwolnione z tej opłaty – zaznacza Czyż.

Zajmujący się przemysłem motoryzacyjnym portal Automotivesuppliers.pl dodaje, że niedawna prognoza stowarzyszenia VDA, przewidująca wyprodukowanie w 2024 roku w Niemczech takiej samej liczby samochodów osobowych jak rok wcześniej będzie trudna do spełnienia. Marzec był bowiem trzecim miesiącem z rzędu, w którym spadła produkcja aut. W ostatnim miesiącu I kwartału br. z linii montażowych zjechało 372,8 tys. samochodów. To o 15 proc. mniej niż przed rokiem. Eksport był niższy o 11 proc. (292,7 tys. sztuk). W pierwszych trzech miesiącach 2024 roku produkcja w Niemczech spadła o 9 proc. rok do roku i wyniosła 1,04 mln samochodów osobowych. Do klientów zagranicznych wysłano 790,7 tys. aut, co oznacza spadek o 5 proc. 

Czytaj więcej

Kolejka na przejście w Koroszczynie żyje nocą

Produkcja maleje we wszystkich branżach. Jak wynika z najnowszego badania gospodarczego ifo, w którym wzięło udział około 9 000 firm w całych Niemczech, niedobór wykwalifikowanych pracowników wśród firm w Niemczech nieco się zmniejszył. Według badania 36,3 proc. firm odczuwa obecnie niedobór wykwalifikowanych pracowników, w porównaniu z 38,7 proc. w październiku 2023 r. Rok temu było to 43,6 proc. – Osłabiająca gospodarka w krótkim okresie zmniejsza popyt na wykwalifikowanych pracowników – tłumaczy ekspert ifo Klaus Wohlrabe. 

Zadłużony transport 

Na transporcie odbijają się wszystkie problemy gospodarcze i geopolityczne, które pojawiły się w kraju i Europie. Widać to w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK, gdzie w sumie przeterminowany dług przewozu drogowego towarów wzrósł w ciągu roku (od listopada 2022 do listopada 2023) o 196 mln zł (10,7 proc.). W tym czasie zaległości wszystkich firm podwyższyły się o niecałe 8 proc.  

BIG InfoMonitor podlicza, że zaległe zadłużenie przedsiębiorców zajmujących się drogowym transportem towarów przekroczyło właśnie 2 mld zł. Kolejny rok wzrosło o prawie 11 proc., choć trzy lata temu spadało. 

Przedsiębiorcy zajmujący się windykacją, restrukturyzacją oraz doradztwem gospodarczym przyznają, że sytuacja wielu branż jest bardzo trudna. – Najwięcej windykacji w tym kwartale mieliśmy w sektorze transportowym. To zwykle mniejsze podmioty, które wpadły w problemy ze względu na małą liczbę zleceń międzynarodowych. Ogólnie widzimy, że firmy działające w kooperacji np. polsko-niemieckiej muszą szukać nowych zleceń, dywersyfikować działalność – ocenia Małgorzata Marczulewska, windykator.

Zauważa także pewną prawidłowość. – Firmy działające z przedsiębiorcami zagranicznymi, czyli np. pośrednicy eksportu lub po prostu producenci rzeczy eksportowanych mają gorszą pozycję w tym roku. Ilość windykacji w I kwartale tego roku jest większa niż w roku 2023 – przyznaje Marczulewska.

Pozostało 84% artykułu
Drogowy
Koła transportu drogowego kręcą się powoli
Drogowy
Co trzecia firma transportowa z długami
Drogowy
Uwaga! Zbliża się blokada Medyki
Drogowy
Szesnasty miesiąc spadku sprzedaży naczep
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Drogowy
Na święta towary mogą nie dojechać do sklepów