Rząd przewiduje rozszerzenie sieci dróg krajowych objętych elektronicznym systemem poboru opłat o dodatkowe 1600 km. Tłumaczy, że pozwoli to zwiększyć przychody Krajowego Funduszu Drogowego, z którego finansowane są inwestycje drogowe.
Dotychczasowe wpływy KFD z myta przekraczają 2 mld zł rocznie, więc poszerzenie sieci płatnych dróg przyniesie rocznie ok. miliarda zł dodatkowych przychodów. W połowie roku aktywa KFD sięgnęły 64,6 mld zł, a zobowiązania z tytułu kredytów 42,5 mld zł.
Czytaj więcej
Rejestracje ciężarówek podążają za malejącymi wskaźnikami aktywności gospodarczej Europy. Place pełne ciężarówek na sprzedaż.
Resort infrastruktury wskazuje także, że wydłużenie sieci płatnych dróg ma doprowadzić do równowagi międzygałęziowej pomiędzy transportem drogowym, a transportem kolejowym. Projekt opracował wiceminister Piotr Malpeszak, odpowiedzialny w MI za transport kolejowy.
Sieć dróg płatnych nie była rozszerzana od 2017 r. Od tego czasu w Polsce oddano do użytku znaczącą liczbę nowych odcinków dróg krajowych klasy A oraz dróg krajowych klasy S. Rozszerzenie jest kontynuacją polityki obejmowania od 2011 r. nowo wybudowanych dróg opłatą. Jest ona pobierana na 3660 km dróg krajowych.