Przewoźnicy wolą e-naczepy niż e-ciężarówki

IRU apeluje do Komisji Europejskiej o pozostawienie silników spalinowych, bo elektryfikacja transportu ciężkiego to ślepa uliczka.

Publikacja: 14.09.2023 19:40

Przewoźnicy wolą e-naczepy niż e-ciężarówki

DHL

Foto: DHL

W piśmie do prawodawców UE z 14 września, Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU oraz Stowarzyszenie Producentów Części CLEPA wzywają do zachowania prawa wyboru technologii w nowej propozycji norm CO2. 

Aby dekarbonizować transport drogowy, a jednocześnie nadal skutecznie zaspokajać potrzeby obywateli, przedsiębiorstw i gospodarek UE, konieczne jest otwarcie na wszystkie technologie. 

Czytaj więcej

Amerykańscy przewoźnicy sceptycznie o elektrycznych ciężarówkach

Na początku tego roku Komisja Europejska opublikowała wniosek ustawodawczy dotyczący norm CO2 dla pojazdów ciężkich (HDV). Ma wspierać wysiłki na rzecz dekarbonizacji poprzez wyznaczanie konkretnych celów w zakresie redukcji emisji CO2 dla producentów pojazdów ciężarowych. 

Wniosek będzie miał wpływ na ofertę pojazdów dostępnych dla przedsiębiorstw transportowych w trzech cezurach wyznaczonych przez KE na lata: 2030, 2035 i 2040. W każdy z wymienionych lat będzie wzrastał udział pojazdów bezemisyjnych. 

Pięć postulatów IRU

Podczas gdy wniosek Komisji jest rozpatrywany przez Parlament Europejski i Radę, IRU oraz CLEPA reprezentujące sektory transportu drogowego i dostawców branży motoryzacyjnej wymieniły pięć podstawowych zasad, które prawodawcy UE powinni uwzględnić we wniosku, aby nie zagrażać istnieniu transportu i stabilności dostaw:

Czytaj więcej

Pesa zdobyła w Rumunii miliardowy kontrakt

- Otwartość technologii: należy pozostawić odpowiednią przestrzeń dla paliw neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla jako długoterminowego rozwiązania dla zrównoważonego transportu ciężkiego, obok elektryfikacji i wodoru.

- Uwzględnienie bezpieczeństwa neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla dostaw energii, zapewnienie infrastruktury do ładowania i tankowania oraz dostępności dojrzałych i niedrogich technologii, aby osiągnąć ambitne cele w zakresie emisji CO2.

- Wyłączenie pojazdów dużej nośności z limitów emisji CO2: obecne technologie dostępne dla pojazdów o zerowej emisji nie nadają się do operacji wymagających dużych pojazdów o masie ponad 40 ton i/lub długości ponad 18,75 m. 

- Uwzględnienie nowych grup pojazdów w celach redukcji emisji CO2 dla pojazdów ciężarowych. Mogą to być e-przyczepy, które są szansą na przyspieszenie rozwoju opłacalnych technologii dostępnych na rynku.

- Wspieranie regionalnego transportu pasażerskiego poprzez zmianę celów dla autobusów i autokarów. Autobusy realizujące transport międzymiastowy powinny podlegać tym samym celom redukcji emisji co autokary, ponieważ ich profil jest bardziej do nich zbliżony niż do autobusów miejskich. 

Współistnienie o różnych technologiach

Czytaj więcej

Słabe perspektywy producentów naczep

Dyrektor przedstawicielstwa IRU w UE Raluca Marian przypomniała, że ciężki transport drogowy ma kluczowe znaczenie dla transportu ludzi i bezpieczeństwa łańcuchów dostaw. – Większość z siedmiu milionów ciężarówek i autokarów poruszających się po drogach UE ma silnik spalinowy. Masowe i nagłe przejście pojazdów 40-tonowych z zasięgu wynoszącego 1500 km na 300 km, typowy dla pojazdów elektrycznych, stworzy poważne ryzyko, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak infrastruktury ładowania i dostępności sieci – ostrzega przedstawicielka IRU. – Aby dekarbonizować transport drogowy, niezbędne jest podejście oparte na otwartym wyborze technologii, które pozwala na współistnienie różnych układów napędowych pojazdów, ma kluczowe znaczenie dla skutecznego funkcjonowania jednolitego rynku, w tym dla awaryjnego reagowania na kryzysy – podsumowuje.

W piśmie do prawodawców UE z 14 września, Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU oraz Stowarzyszenie Producentów Części CLEPA wzywają do zachowania prawa wyboru technologii w nowej propozycji norm CO2. 

Aby dekarbonizować transport drogowy, a jednocześnie nadal skutecznie zaspokajać potrzeby obywateli, przedsiębiorstw i gospodarek UE, konieczne jest otwarcie na wszystkie technologie. 

Pozostało 91% artykułu
Elektromobilność
Elektryczne autobusy potrzebują wtyczek i kroplówki
Elektromobilność
Wnioski po pożarach elektrycznych autobusów
Elektromobilność
Przemysł motoryzacyjny porażony prądem
Elektromobilność
Europejscy producenci autobusów boją się chińskiej konkurencji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Elektromobilność
Czy wodór zastąpi olej napędowy?