W systemie można się tylko rejestrować, ale jeszcze nie można zgłaszać delegowania kierowców. Mimo to przewoźnicy nie zamierzają zawieszać transportu. Będą musieli w inny sposób udokumentować rejestrację kierowców. – Radzimy, aby kierowcy przesłać informację komunikatorem, żeby mógł pokazać służbom kontrolnym fakt rejestracji – mówi rzeczniczka Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Anna Brzezińska-Rybicka.
Przedsiębiorcy mają sporo pracy także z dostosowaniem systemów informatycznych do zmienionych zasad wynagrodzeń. To zadanie mają przed sobą także wyspecjalizowani w rozliczaniu czasu pracy kierowców usługodawcy. – Finalizujemy zmiany w systemie, tak aby wynagrodzenie za luty wyliczyć już zgodnie z nową ustawą – zapewnia ekspert Grupy Inelo Mateusz Włoch.
Wszystko dzieje się na ostatnią chwilę, ponieważ prezydent podpisał znowelizowaną ustawę o transporcie drogowym oraz o czasie pracy kierowcy i innych ustaw dopiero 27 stycznia, a dzień wcześniej przyjął ją Sejm.
Firmy muszą szybko poznać nowe prawo. – Zainteresowanie szkoleniami jest spore: w grudniu były dwa w styczniu jedno. W sumie skorzystało z nich 120 osób – wylicza prowadząca Akademię Szkoleniową ZMPD Beata Wagner.
Dodatkowo ZMPD przeprowadziło w grudniu i styczniu dwa spotkania internetowe, w których łącznie wzięło udział blisko tysiąc członków tej organizacji. ZMPD przygotowuje się do szkoleń dla firm świadczących przewozy samochodami lekkimi, o dmc do 3,5 tony. Będą one podlegać przepisom o delegowaniu od 21 maja br.