Co boli branżę logistyczną

Podczas I Spotkania Liderów Branży TSL specjaliści wskazali na otocznie prawne i brak rąk do pracy jako jedne z ważniejszych wyzwań dla przemysłu.

Publikacja: 31.07.2019 12:08

Co boli branżę logistyczną

Foto: Fot. Stefan Mleczek

Przedsiębiorcy obawiają się, że nowe regulacje Brukseli przyniosą dalszy wzrost kosztów i erozję marż. Dyrektor generalny Raben Transport Paweł Trębicki zauważa, że w Polsce coraz poważniejsze stają się wyzwania natury prawnej. – Kilka lat temu logistycy europejscy wskazywali na bariery legislacyjne. Wtedy wydawało mi się że do nas takie wyzwania nigdy nie dotrą. W tej chwili wygląda na to, że jest to jedna z najsilniej regulowanych branż w Europie. Ta część dotycząca regulacji spędza sen z oczy menadżera – przyznaje Trębicki.

Przedsiębiorcy TSL uważają, że konieczne są ułatwienia prawne, np. dopuszczenie do użytkowania długich zestawów. – Mamy doświadczenie w eksploatacji takich pojazdów mierzących 25,25 m długości. Wykorzystujemy je w przewozach z Polski do Skandynawii. Zestawy formujemy dopiero na terminalu promowym w Świnoujściu, ponieważ nie możemy używać ich na polskich drogach. To duża strata, bo do przewozu tej samej ilości ładunków potrzeba zamiast trzech ciężarówek tylko dwie. To oszczędność dla środowiska i mniejsze zatłoczenie na drogach – podkreśla zastępca przewodniczącego Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Jerzy Gębski.

""

Jerzy Gębski z Polskiej Izby Spedycji i Logistyki / Fot. Stefan Mleczek

logistyka.rp.pl

Dyrektor zarządzający Panattoni Europe Marek Dobrzycki zwraca uwagę, że Polska stała się magazynowym centrum naszej części Europy. Pod względem ilości wynajmowanych powierzchni magazynowych jest numerem 3 w Europie, za Niemcami i Holandią. Tak szybki wzrost był możliwy dzięki poprawiającej się infrastrukturze transportowej, dobremu położeniu Polski (w tym sąsiedztwu z Niemcami, które są głównym motorem napędowym) oraz rozwojowi e-handlu. Ten ostatni rośnie w tempie 20-30 proc. rocznie. – Wszystkie te czynniki sprawiają, że rynek magazynowy bardzo szybko rozwija się. W budowie jest 2 mln m kw., a całe zasoby wynoszą 16 mln m kw. – porównuje Dobrzycki. Jako największe wzywanie dla branży wskazał brak rąk do pracy. – Firmy radzą sobie w różnoraki sposób, przede wszystkim inwestując w automatykę – przyznaje dyrektor Panattoni.

""

Z mikrofonem Marek Dobrzycki z Panattoni / Fot Stefan Mleczek

logistyka.rp.pl

Polski startup Versabox przygotowuje autonomiczne pojazdy do pracy magazynach. – Rośnie zainteresowanie taką ofertą, pierwszymi klientami są firmy produkcyjne branży samochodowej – wyjaśnia dyrektor operacyjny Versabox Jacek Królik. Pojazdy z licznymi czujnikami oraz sztuczną inteligencją są niczym rój pszczół, samoczynnie wyrównują obciążenie pracą.

CZYTAJ TAKŻESkąd brać kierowców?

Dyrektor operacyjny Versabox dodaje, że w przyszłości możliwe jest, aby nawet pojedyncze przesyłki „rozmawiały” ze sobą, w efekcie projektując np. trasę przejazdu samochodu dystrybucyjnego. – Jednak to rozwiązanie będzie możliwe po uruchomieniu sieci 5G – zastrzega.

""

Jacek Królik / Fot. Stefan Mleczek

logistyka.rp.pl

Także odbierający nagrodę „Człowieka Roku” prezes firmy Jas-FBG Jarosław Domin przyznaje, że każdy obszar działalności firmy musi być zrobotyzowany, zautomatyzowany i zdigitalizowany. – Prowadzimy prace nad robotyzacją procesów, jest to nieuniknione – stwierdza Domin.

CZYTAJ TAKŻE: „Rzeczpospolita” nagradza firmy logistyczne

Przyznaje, że firma inwestuje także w dział transportu. – Jest to potrzebne dla stworzenia odpowiedniej sieci połączeń i do spełnienia wszystkich wymagań jakie stawiają nasi klienci. Występowanie wyłącznie w charakterze spedytora jest dziś niemożliwe. Musimy występować w dualnej pozycji jako przewoźnik i spedytor. Jest to kwestia jakości i odpowiedzialności wynikającej z kontraktów jakie mamy zawarte, i to jest jedyne rozwiązanie jakie widzimy dzisiaj aby spełnić wszystkie oczekiwania naszych klientów – tłumaczy Domin.

""

logistyka.rp.pl

Przedsiębiorcy obawiają się, że nowe regulacje Brukseli przyniosą dalszy wzrost kosztów i erozję marż. Dyrektor generalny Raben Transport Paweł Trębicki zauważa, że w Polsce coraz poważniejsze stają się wyzwania natury prawnej. – Kilka lat temu logistycy europejscy wskazywali na bariery legislacyjne. Wtedy wydawało mi się że do nas takie wyzwania nigdy nie dotrą. W tej chwili wygląda na to, że jest to jedna z najsilniej regulowanych branż w Europie. Ta część dotycząca regulacji spędza sen z oczy menadżera – przyznaje Trębicki.

Pozostało 85% artykułu
Logistyka Kontraktowa
Jak branża TSL ma raportować ESG?
Logistyka Kontraktowa
Potencjał międzynarodowych przesyłek kurierskich
Logistyka Kontraktowa
ESG poniżej zera
Logistyka Kontraktowa
Czy ESG zagrozi istnieniu polskich firm?
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Logistyka Kontraktowa
Redakcja dziennika Rzeczpospolita zaprasza na VI Spotkanie Liderów branży TSL
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje