Z danych PKO Research wynika, że znacząco obniżyła się sprzedaż w sklepach internetowych w marcu br, w porównaniu do marca ubr. W przypadku tekstyliów i odzieży udział sprzedaży internetowej w tegorocznym marcu wyniósł 32 proc., gdy rok wcześniej przekroczył 61 proc. W przypadku prasy i książek udział zmalał do 26,4 proc. z 39,9 proc. Zakupu internetowe farmaceutyków, kosmetyków i sprzętu ortopedycznego zmalały do 6,4 proc. z 10 proc. rok wcześniej. W przypadku żywności udział sprzedaży internetowej wynosi 0,9 proc. a w szczycie sięgała 1,3 proc.
Czytaj więcej w: DP DHL inwestuje w elektryczne furgony
Branża nie wydaje się zaniepokojona spadkami. – Wzrosty obrotów e-commerce mogą być niższe niż były w trakcie rozwoju COVID-19, ale będą kontynuowane, aczkolwiek już nie tak dramatycznie. Zmiany związane z rozwojem e-commerce i zwiększenie ilości paczek są raczej permanentne. Firmy KEP będą miały żniwa przez dłuższy czas – uważa przedstawiciel firmy doradczej Last Mile experts Marek Różycki.
Prognozy wzrostu obrotów e-handlu są powszechne, zatem spadki nie powinny doprowadzić do przeinwestowania. – Operatorzy KEP nie mają wiele aktywów, auta w większości należą do samych kurierów lub przewoźników – przypomina dyrektor Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Logistyki i Magazynowania Arkadiusz Kawa.
Czytaj więcej w: KAS uszczelni pobór podatków od e-handlu