Po trzech kwartałach całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej wynoszą w Polsce 20,4 mln mkw. Przybyło 1,69 mln mkw, przy popycie netto 2,51 mln mkw., najwyższym w historii zarejestrowanym w trzech pierwszych kwartałach roku, podkreśla Cushman & Wakefield.
Czytaj więcej w: Niemcy decydują, czy transport będzie na prąd czy na wodór
Do rekordowego popytu przyczyniła się pandemia. – Aby zapewnić dostawy do sklepów i uniknąć zerwania łańcuchów dostaw, sektor spożywczy i dóbr szybko zbywalnych utrzymuje wyższe zapasy. Z modelu dokładnie na czas (Just-In-Time) zasada działania zmienia się na formułę na wszelki wypadek (Just-In-Case). Widoczny jest także wzrost zapotrzebowania na e-handel. Wysoka dynamika tej branży spowodowała, że popyt na magazyny wzrósł – tłumaczy szef aktywów w Europie środkowo-wschodniej w Logicor Michał Ptaszyński.
Czytaj więcej w: Brakuje statków i kontenerów z Chin. Ładunki pojadą koleją i ciężarówkami
Mimo to wskaźnik pustostanów powiększył się o 1,5 pp. do 8,5 proc., a w budowie jest 1,54 mln mkw., mniej niż w poprzednich latach. Prognozy dla branży pozostają jednak dobre. – Przewidujemy, że popyt na rynku magazynowym będą nadal generować przede wszystkim firmy z branży logistycznej, kurierskiej i handlowej w silnym powiazaniu z rozwojem sektora e-commerce. Do normalnej aktywności wracają powoli firmy z sektora produkcyjnego i motoryzacyjnego – zauważa dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, Cushman & Wakefield Polska Joanna Sinkiewicz.