Za przyjęciem było 439 posłów, przeciw 157. Do 2029 roku 75 proc. emitowanego przez transport drogowy dwutlenku węgla nie będzie podlegało opłatom. Z opłat wyłączone są pojazdy prywatne. – Jesteśmy zaszokowani, że pomimo konstruktywnych ofert przemysłu, niepraktyczne i wrogie propozycje ENVI zdobyły poparcie w Parlamencie Europejskim, który opowiedział się przeciw transportowi drogowemu – stwierdziła dyrektor ds. kontaktów IRU z UE Raluca Marian.
Czytaj więcej
Rośnie popularność robotyzacji prac biurowych, natomiast z braku kierowców nie ma czasu na ich szkolenie.
Słony rachunek za ochronę klimatu
Podkreśliła, że przedsiębiorcy są bardzo zaniepokojeni perspektywą znaczących podwyżek kosztów, przy braku realnych możliwości uzyskania zeroemisyjności. Międzynarodowa Unia transportu Drogowego IRU apeluje o stopniowe wprowadzenie nowych technologii oraz uniknięcie podwójnego opodatkowania emisji CO2. Organizacja domaga się także wydatkowanie zebranych przez ETS II sum na infrastrukturę drogową oraz stacje ładowania. Unia przewoźników uważa, że system podatkowy powinien zachęcać do inwestycji, a nie karać przewoźników.
Elektryczne ciężarówki nie są jeszcze powszechnie dostępne. Brakuje również infrastruktury do ładowania. – Jeżeli Rada podzieli pogląd parlamentu, przewidujemy potężne uderzenie w przemysł, w transport drogowy w szczególności oraz poważne utrudnienie w dekarbonizacji – dodaje dyrektorka IRU.
Czytaj więcej
W maju padł rekord liczby przeładowanych kontenerów na jednym statku. Druga połowa roku może jednak być trudniejsza.