Reklama

Dobre prognozy dla polskiego rynku magazynowego

Chiński handel internetowy oraz motoryzacja będą napędzać polski rynek magazynowy, jednak w budowie jest mniej obiektów i dlatego powierzchnia pustostanów zmaleje w 2026 roku.

Publikacja: 16.12.2025 18:54

Dobre prognozy dla polskiego rynku magazynowego

Foto: Panattoni

Do końca 2025 roku łączna powierzchnia nowoczesnych magazynów w Polsce może nawet nieznacznie go przekroczyć 37 mln m kw. Przy założeniu, że w najbliższych dwóch latach rynek będzie się rozwijał w tempie ok. 7-7,5% rocznie, jego zasoby mogą zwiększyć się do ponad 40 mln m kw. już w 2027 roku – szacuje dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych, Newmark Polska Jakub Kurek. 

Czynniki zwiększające popyt

Zakończenie wojny na Ukrainie będzie to przełomowe wydarzenie również dla rynku magazynowego w Polsce. Eksperci JLL wskazują, że beneficjentem pokoju będą południowowschodnie, przygraniczne rejony kraju, gdzie skoncentruje się aktywność deweloperów. Jeśli materiały związane z odbudową Ukrainy będą transportowane drogą morską (a część z pewnością będzie), dodatkowo na znaczeniu mogą nabrać rynki przyportowe, jak Gdańsk i Szczecin. 

Czytaj więcej

Czy przewoźnicy mogą bezkarnie demolować rozkład jazdy pociągów?

Drugim czynnikiem powodującym wzrost popytu na magazyny jest chińska motoryzacja. Chińscy producenci aut elektrycznych już dziś myślą o relokacji fabryk do Europy, aby unikać unijnych ceł. Skorzystać mogą na tym rejony na zachodzie i południu Polski, a zwłaszcza województwo Lubuskie i Śląskie, od dawna kojarzone z przemysłem samochodowym. 

Wreszcie trzeci czynnik to chińskie e-commerce, które wlewa się do Europy coraz szerszym strumieniem i buduje własne struktury operacyjne. Shein od końca 2023 roku wynajął w okolicy Wrocławia sumie w ponad 700 000 m kw. Poprawiło to wyniki popytu i pokazało, że jest miejsce dla nowych graczy w e-handlu. – Obok modeli masowej dystrybucji rozwijają się wyspecjalizowane centra fulfillment, obsługujące krótkie serie, wysoką rotację, omnichannel lub specyficzne wymagania branżowe. Logistyka przestaje pełnić wyłącznie funkcję operacyjną, a coraz częściej staje się integralnym elementem strategii konkurencyjnej firm e-commerce – podkreśla Senior Director, Industrial Agency, JLL Paulina Dziubińska.

Reklama
Reklama

Solidny popyt w 2025 roku

Raport Frank Knight podlicza, że aktywność najemców rośnie drugi rok z rzędu, w trzech pierwszych kwartałach 2025 wynajęto niemal 4,5 mln m², czyli 20% więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. W samym trzecim kwartale wynajęto 1,6 mln m², czyli o 42% niż w III kw. 2024. W dalszym ciągu jednak aktywność najemców skupia się na renegocjacjach umów najmu; w okresie I-III kw. 2025 stanowiły one 47% całkowitego wolumenu, podczas gdy nowe umowy 44%. 

Czytaj więcej

Złe wieści dla nadawców: transport samochodowy podrożeje

Całkowity popyt brutto na powierzchnie magazynowe w 2025 roku wyniesie około 6 mln m kw., co będzie wynikiem zbliżonym do rekordowych lat 2021-22 i o około 10% większym, niż 5-letnia średnia, porównują eksperci JLL. Odwróciła się natomiast struktura - tak dobry rezultat jest efektem bardzo licznych odnowień umów (wliczają się w to także transakcje typu sale & leaseback), które odpowiadają za mniej więcej połowę całego popytu brutto. Dla porównania, w 2021 odnowienia stanowiły zaledwie 22% transakcji, a w 2022 roku 32%. – Z jednej strony mamy nowych graczy, którzy wchodzą na polski rynek, z drugiej - obecnych najemców rozwijających swoje operacje. To daje nam stabilny popyt na nowe powierzchnie. Zakładamy także kontynuację uwalniania przez firmy kapitału z nieruchomości poprzez ich sprzedaż i najem zwrotny, czyli tak zwany sale & leaseback – komentuje Head of Industrial Agency, JLL Tomasz Mika. 

Rosną nowe magazyny

Pomimo większej ostrożności deweloperów aktywność budowlana pozostaje na stabilnym poziomie. W ostatniej dekadzie kwartalne wielkość powierzchni magazynowo-przemysłowej w budowie sięgała 1,5-1,8 mln mkw., a według prognoz dotychczasowa dynamika wzrostu utrzyma się również w 2026 roku, przekładając się na ok. 2 mln m kw. nowej podaży. To ponad dwukrotnie mniej niż w rekordowym roku 2022, w którym na rynek trafiło 4,4 mln m kw., ale wciąż stanowi solidny i zdrowy poziom, dostosowany do obecnych realiów popytowych oraz kosztowych. 

W całym 2025 roku nowa podaż wyniesie nieco ponad 2 miliony m kw., czyli o 40% mniej niż 5-letnia średnia i aż 60% mniej, niż rekordowy 2022 rok, podkreślają eksperci JLL. 

Czytaj więcej

Polskie firmy logistyczne już konkurują z chińskimi
Reklama
Reklama

Stan ten można tłumaczyć reakcją branży na stabilizację dynamiki nowego popytu i potrzebą wchłonięcia stosunkowo dużego wolumenu powierzchni budowanej spekulacyjnie (być może trochę przeszacowanej), dostarczonej w latach 2022 i 2023 (odpowiednio 4,5 i 4 miliony m kw.). – Nie spodziewamy się powrotu boomu deweloperskiego, ale w najbardziej prawdopodobnym scenariuszu skala nowej podaży będzie stopniowo rosła w 2026 roku – przewiduje Senior Director, Industrial Agency, JLL Mateusz Iłowiecki. 

Zaznacza, że w wielu lokalizacjach widoczna jest bardzo ograniczona dostępność gotowych, dużych modułów, szczególnie w przedziałach 20–30 tys. m kw. i większych, co skłania firmy do rozważania projektów typu Built-to-Suit. – Z perspektywy rozmów z najemcami widać przy tym wyraźną zmianę oczekiwań - ESG przestało być opcją i stało się standardem, a coraz częściej już na wczesnym etapie pojawiają się pytania o przygotowanie obiektów pod automatyzację i systemy robotyczne. To właśnie połączenie rosnących wymagań jakościowych i ograniczonej dostępności gotowych powierzchni naturalnie napędza zainteresowanie projektami BTS – wyjaśnia Iłowiecki. 

Topnieją pustostany

Bazowe stawki czynszów pozostają stabilne, z lekką tendencją wzrostową dla nowych i planowanych inwestycji. Dla obiektów typu big-box wahają się od 3,6 do 6,0 EUR/mkw. miesięcznie. Stawki efektywne uwzględniające zachęty od deweloperów są nawet o 20% niższe w zależności od poziomu pustostanów, długości umowy najmu i wielkości modułu, zastrzegają eksperci Axi Immo. 

Czytaj więcej

Choć słabsze finansowo, firmy wymieniają tabor

Średni odsetek pustostanów w całej Polsce utrzyma się poniżej 8%, a nawet zbliży się do 7%. – Oznacza to około 3 mln m kw. wolnej powierzchni - wolumen, który konsekwentnie topnieje. Podczas gdy od kilku lat popyt netto utrzymuje się na poziomie zbliżonym do 3 mln m kw. rocznie, deweloperzy dostarczają dziś 2 mln m kw. nowej powierzchni. Oznacza to potencjalną lukę podażową wielkości nawet miliona m kw. w skali roku. Ponieważ spadek wskaźnika pustostanów poniżej 5% jest mało prawdopodobny (istnieją po prostu powierzchnie w praktyce „niewynajmowalne", małe, podzielone moduły, porozrzucane po całej Polsce), to przy utrzymaniu się aktualnej dynamiki rynku, już za rok mielibyśmy do czynienia z niedoborami powierzchni magazynowych. A To z pewnością oznaczałoby rynek dewelopera i wzrost stawek najmu – ostrzega Director, Research & Consultancy JLL Maciej Kotowski.

Rynek
Rynek lubi emocje, ja wolę spokój
Rynek
Stabilizacja na rynku magazynowym
Rynek
Na rynku magazynowym znikają rabaty i oferty specjalne
Rynek
Rynek magazynowy zaczyna dostrzegać Lubelszczyznę
Rynek
Rezerwa najemców magazynów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama