Oznacza to, że Niemcy przystąpiły do protokołu jako dwudziesty szósty kraj i umożliwiają jego stosowanie w Niemczech. – Korzyści są oczywiste: e-CMR oszczędza koszty, papier i minimalizuje nakłady biurokratyczne. Jednocześnie umożliwia logistykom i klientom uzyskanie w czasie rzeczywistym informacji o statusie ich dostaw. Rezultatem jest ogólnie bardziej wydajny i szybszy łańcuch dostaw – podsumował federalny minister transportu i infrastruktury cyfrowej Andreas Scheuer.
Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej wraz z Fraunhofer IML Dortmund opracowuje aplikację open source w ramach projektu Silicon Economy, którego centralnym elementem jest elektroniczny list przewozowy.
Podobny projekt jest rozwijany w Polsce. To Polski Cyfrowy Operator Logistyczny, którego platforma pozwoli na integrację z systemami innych dostawców oprogramowania dla transportu i logistyki. – Zależy nam, aby każdy zainteresowany mógł się do niego podłączyć bez niepotrzebnej ingerencji w system – wyjaśnia Marek Harasny, zarządzający projektem i jeden z pomysłodawców platformy PCOL.
W Polsce od września 2019 roku funkcjonuje protokół e-CMR. Przedsiębiorcy mają do wyboru kilku krajowych dostawców oprogramowania do wystawiania elektronicznych listów przewozowych. Są to m.in. Trans Assist (ma już kilkuset klientów) oraz GreenTransit.
W Europie e-CMR jest możliwe do stosowania na: Białorusi, w Bułgarii, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Litwie, Luksemburgu, Łotwie, Mołdawii, Norwegii, Rosji, Rumunii, Słowacji Słowenii, Szwajcarii, Turcji i Wielkiej Brytanii.