Szanghajski wskaźnik cen wyniósł 23 września 2072 punkty, o ponad 240 punktów mniej niż tydzień wcześniej. Spedytorzy otrzymują standardowe oferty wynoszące 4 tys. dol. za przewóz 40-stopowego kontenera z Chin do Polski, ale zdarzają się oferty po 2,5 tys. dol.
Chińczycy trzymają stawki w kolejowych przewozach kontenerowych na poziomie 7-8 tys. dol. za 40-stopowy kontener. – Chińczycy uważają, że przy tej cenie nie muszą dopłacać do przewozów. Z drugiej strony fracht morski powinien być tańszy od kolejowego – uważa prezes Symlog Bartosz Miszkiewicz.
Czytaj więcej
Zakaz ma wiele wyjątków, Rosja boi się odcięcia zaopatrzenia dla sklepów i fabryk.
W tej sytuacji nadawcy wybierają transport morski, który jest o połowę tańszy od kolejowego. – Cena plus ryzyko powoduje, że klienci przechodzą znów na morze – przyznaje prezes Adampol Krzysztof Dakowicz.
Odpływ z kolei dotyczy przede wszystkim klientów całokontenerowych. – Drobnica trzyma się dobrze. Ci nadawcy potrzebują szybszego serwisu, a pociąg jedzie z Chin do Polski 26 dni i nie ma problemu z odbiorem ładunku – zapewnia prezes Symlog.