Minister infrastruktury Ukrainy Oleksandr Kubrakow domaga się od UE nowych sankcji transportowych dla Rosji i Białorusi. – Oczekujemy odmowy wydawania zezwoleń transportowych dla okupanta i jego sojuszników – podkreśla Kubrakow.
Wskazuje, że transportem samochodowym przewożone jest zakupione w Unii Europejskiej zaopatrzenie dla agresora. Na przejściu Kamiennyj Łog pomiędzy Litwą i Białorusią utrzymuje się cały czas duży ruch, podobnie jest w Kozłowiczach (na granicy z Polską). Przejazdy rosyjskich i białoruskich ciężarówek próbują zablokować indywidulane osoby na terminalach granicznych UE.
Czytaj więcej
Rekordowe ceny paliw zmusiły przewoźników do podwyżek frachtów, na które nie zgadzają się klienci.
Delegacje ministerstw ds. transportu Polski, Ukrainy, Austrii, Czech, Francji, Niemiec oraz unijnej Komisarz ds. transportu omawiały 11 i 12 marca kwestie usprawnienia udzielanej Ukrainie pomocy w związku z rosyjską napaścią.
Od 16 marca EU zgodziła się na zakaz eksportu do Rosji alkoholu, wyrobów tytoniowych, kosmetycznych i perfum, torebek i walizek, wyrobów w naturalnego futra, jedwabiu i dywanów, wyrobów jubilerskich, silników morskich, motocykli, samochodów elektrycznych, zegarków, obiektów artystycznych i kolekcjonerskich.