W pierwszych siedmiu miesiącach roku Biuro Transportu Międzynarodowego wydało 5,8 tys. licencji na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego rzeczy pojazdami o dmc powyżej 3,5 tony. To o 21 proc. więcej niż w tym samym okresie roku wcześniejszego.
Firmy z Ukrainy
W marcu przedsiębiorcy złożyli 5,3 tys. wniosków o wydanie licencji na międzynarodowy transport drogowy rzeczy, czyli o niemal 18 proc. więcej niż w marcu 2021 roku. W maju liczba wniosków zwiększyła się do rekordowych 7,5 tys., co oznacza wzrost dynamiki do 87 proc. W czerwcu lekko opadła do 55 proc. i w lipcu powtórnie wzrosła do 69 proc., czyli do 6,1 tys.
Czytaj więcej
Tegoroczne nagrody dziennika Rzeczpospolita dla wyróżniających się podmiotów branży TSL już w rękach przedsiębiorców.
W przypadku liczby wydanych licencji, w marcu było ich o 43 proc. więcej niż w marcu 2021 roku (1,2 tys.), gdy w maju 2,1 tys., co oznacza 3,5-krotny wzrost. Podobnie było w czerwcu, zaś w lipcu liczba wydanych licencji zmalała do 1,9 tys., ale i tak była niemal 3 razy większa niż w lipcu 2021 roku.
Zwraca uwagę nagły wzrost obserwowany od maja. – To wynik zakładania w Polsce firm przez podmioty z Ukrainy i Białorusi. Widzimy je w okolicy i jest ich coraz więcej – tłumaczy dyrektor biura siedleckiego stowarzyszenia przewoźników Mariusz Biernacki.