Według najnowszego raportu Grupy Inelo oraz Polskiego Instytutu Transportu Drogowego powstałego dzięki ankiecie przeprowadzonej wsród przewoźników, tylko niecałe 20 proc. przedsiębiorców zdecydowało się zaciągnąć kredyt lub pożyczkę. Aż 45 proc. badanych była całkowicie przeciwna temu rozwiązaniu.
Czytaj więcej
Kuehne+Nagel planuje poprawić marżowość i uaktywni się w zdobywaniu zleceń od małych i średnich firm.
Wśród badanych, aż 6 na 10 musiało się zmierzyć ze wzrostem na poziomie od 26 proc. do nawet 50 proc. Według raportu nawet 7 na 10 przedstawicieli firm odczuło deficyt kierowców na rynku pracy. Pomimo tego, że dynamika odpływu kierowców z Ukrainy znacznie spadła, a ich udział w całej grupie zawodowej utrzymał się zarówno w drugim, jak i w trzecim kwartale 2022 roku na podobnym poziomie (15 proc.) – to przedsiębiorcy nadal narzekają na braki kadrowe. Na drugim miejscu wśród najczęściej wymienianych wyzwań pojawiła się natomiast inflacja i znaczny wzrost kosztów prowadzenia działalności, na który wskazywało aż 98 proc. ankietowanych.
Przewoźnicy decydowali się na szereg działań przeciwdziałających kryzysowi. – Aż 8 na 10 podmiotów podjęło się renegocjacji warunków kontraktów, a także podniosło ceny frachtów. Równie częstym zabiegiem było aktywne poszukiwanie nowych i bardziej atrakcyjnych kontraktów (88 proc.) – wskazuje Tomasz Czyż z Grupy Inelo.
Pomimo dynamicznej sytuacji na rynku, 44 proc. uczestników badania PITD i Grupy Inelo nie przewiduje w najbliższym czasie problemów z zachowaniem płynności finansowej. Na to ryzyko wskazała jedynie jedna czwarta przewoźników.