Wodór występuje na Ziemi powszechnie, jednak nie jest dostępny w postaci wolnej. – Do wytworzenia energii z wodoru potrzebujemy więcej energii niż jesteśmy w stanie z niego otrzymać – podkreśla ekspert w obszarze inżynierii chemicznej i współautor opracowanego przez Multiconsult Polska raportu nt. transformacji energetycznej Artur Szczelina.
Kłopotliwe magazynowanie
Wodór jako gaz charakteryzuje się wyjątkowo niską gęstością. Jego metr sześcienny w stanie lotnym waży zaledwie 84 g, czyli dwunastokrotnie mniej od powietrza. Bardzo niska gęstość wodoru sprawia, że jego transport i magazynowanie są mało efektywne, a przez to zdecydowanie bardziej kosztowne od obecnie stosowanych paliw płynnych.
Czytaj więcej
Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracodawców Transportu Nienormatywnego Łukasz Chwalczuk o teraźniejszości i przyszłości przewozów ładunków ponadgabarytowych.
Kilogram wodoru zawiera 120-140 MJ energii, trzy razy więcej niż kilogram benzyny. Jednak w świecie motoryzacji liczy się energia zawarta w jednostce objętości. W takim przeliczeniu wodór nie wypada dobrze: przy ciśnieniu 350 bar (pojemniki używane w wodorowych autobusach) metr sześcienny zawiera 26,1 kg wodoru.
Toyota wykorzystuje pojemniki o ciśnieniu 700 bar i możliwe, że będzie to nowy standard przechowywania gazowego wodoru pod ciśnieniem. W takim zbiorniku w metrze sześciennym zawarte jest 42 kg wodoru.