Od 2 lutego 2022 roku na terenie wspólnoty kierowcom trzeba będzie płacić pełne wynagrodzenie minimalne adekwatne do kraju, w którym wykonują usługę. Dodatki z tytułu podróży służbowych nie będą uznawane za część wynagrodzenia, chyba, że zostaną opodatkowane i ozusowane. Wyłączone z tego będą przejazdy tranzytowe i dwustronne.
Konieczne nowe przepisy
Przepisy Pakietu Mobilności dotyczyć będą przejazdów kabotażowych i przerzutów, czyli cross trade. – Koszty utrzymania kierowców na pewno wzrosną. I to niezależnie od tego, czy przed lutym 2022 roku zmienią się polskie przepisy. Powinni przygotować się na to, że trzeba będzie bardzo dokładnie wyliczać, ile należy dopłacać kierowcy, który zacznie podlegać przepisom Pakietu Mobilności w transporcie międzynarodowym – ostrzega wiceprezes Zarządu Grupy Inelo Bartosz Najman.
Czytaj więcej w: Pakiet Mobilności do poprawki?
Eksperci OCRK przeprowadzili symulację, z której wynika, że w zależności od typu wykonywanych przewozów będzie to od 20 do nawet 100 proc. – Jeśli teraz kierowca zarabia 7 tys. zł „na rękę”, a podstawa wynosi 3600 zł brutto i reszta jest dopełniona nieopodatkowanymi ryczałtami i dietami, to łączny koszt pracodawcy wynosi 8700 zł brutto. Przy założeniu, że poza granicami kraju wykonuje więcej przewozów podlegających przepisom Pakietu Mobilności, to od lutego 2022 roku ten koszt, gdy nie wprowadzimy zmian w dokumentacji wewnętrznej firm, może wzrosnąć nawet do 14 tys. zł brutto. Chyba, że do tego czasu uda się zmienić polskie przepisy. Jednak w każdym przypadku koszty przewoźników i tak wzrosną – podkreśla kierownik działu ekspertów OCRK, Grupa Inelo Kamil Wolański.
Czytaj więcej w: Niezbędne nowe zasady wynagrodzenia kierowców