W corocznym raporcie, Allianz podsumował bezpieczeństwo na morzu. Wynika z niego, że na 130 tys. statków o pojemności brutto ponad 100, armatorzy stracili w 2021 roku 54 jednostki, czyli 0,04 proc. floty. Trzydzieści lat temu odsetek sięgał 0,3 proc. Raport odnotowuje zmniejszenie liczby strat rok do roku o 16 proc.
Najniebezpieczniejszym akwenem pozostają rejony wokół Chin, Indonezji, Indochin i Filipin, gdzie ubezpieczyciele zanotowali 12 strat. W Zatoce Arabskiej straty wyniosły 9 statków, we wschodniej części Morza Śródziemnego i na Morzu Czarnym 7 statków.
Czytaj więcej
Przewoźnicy nie skarżą się na system poboru myta. Natomiast KAS domaga się od operatorów sprawniejszego przesyłania danych do rozliczeń myta, ponieważ nie wszystkie urządzenia e-TOLL pracują bezawaryjnie.
Połowa straconych statków należała do kategorii towarowej, a powodem straty było najczęściej zatonięcie (32 przypadki, 60 proc.). Pożary odpowiadają za 15 proc. strat (8 jednostek), zaś awarie maszyn za 11 proc. (6 jednostek). Armatorzy stracili w 2021 roku z powodu sztormów 14 jednostek.
W 2021 roku wzrosła liczba wypadków na statkach. Zaraportowano 3 tys. incydentów, z czego 668 na Wyspach Brytyjskich. Ponad jedna trzecia (1311) spowodowana była awarią maszyn, reszta z najważniejszych przypadła na awarie (222) i pożary (178). Ich liczba rośnie o 10 proc. rocznie.