Kolorowe palety zdobywają rynek

Wysokie ceny drewna przyspieszyły wzrost popularności palet kolorowych kosztem białych.

Publikacja: 03.01.2023 14:38

Kolorowe palety zdobywają rynek

Robert Przybylski

Foto: Robert Przybylski

W Europie w 2021 roku wyprodukowano ponad 100 mln palet (101,3 mln), co oznacza ponad 5-procentowy wzrost w stosunku do 2020 roku. – W Polsce może powstawać rocznie około 5-6 mln europalet UIC – szacuje dyrektor techniczny w Związku Producentów Europalet UIC Adam Paciorek. 

Wyjaśnia, że europalety i zdecydowana większość palet przemysłowych należą do użytkowników, którzy się nimi wymieniają. – Jest pewna ilość palet w tzw. poolach kolorowych, gdzie palety należą do operatora wynajmującego je użytkownikom dbając o prawidłowy i sprawny obrót – tłumaczy Paciorek. 

Czytaj więcej

Polska domaga się złagodzenia brytyjskich ograniczeń

EPAL szacuje swój udział w polskim rynku na 69 proc., UIC/EUR ma 12,9 proc. zaś palety wynajmowane (kolorowe) 18,1 proc. Palety czerwone należą do LPR EuroPoolSystem, brązowe do IPP Logipal zaś niebieskie do Chep. 

Ułatwienie gospodarki paletowej

Dyrektor zarządzający IPP w Polsce Tomasz Sączek przekonuje, że popularność palet kolorowych będzie rosła i nie pomoże obniżanie cen przez dostawców białych palet. Szacuje, że kolorowe palety zdobyły 40 proc. polskiego rynku, gdy w Wielkiej Brytanii jest to 90 proc. – Pooling paletowy staje się coraz bardziej docenianym i popularnym rozwiązaniem, ponieważ, najprościej rzecz ujmując, stanowi on ułatwienie w zarządzaniu gospodarką paletową firmy, ale co najważniejsze gwarantuje optymalizację kosztów i zachowanie ciągłości łańcucha dostaw – uważa Sączek. 

Obrót paletami w każdej firmie produkcyjnej to istotny element procesów logistycznych. – Kiedy dostawca powierza swoją gospodarkę paletową firmie poolingowej, zyskuje odpowiednią ilość palet dostarczoną w odpowiedniej ilości i w odpowiednim czasie. Płaci wyłącznie za palety, których potrzebuje w danym momencie, dzięki czemu nie zamraża swojego kapitału na zakup swoich własnych zasobów paletowych… a to przy ostatnich wysokich cenach palet może stanowić spory atut – podkreśla Sączek.

Ceny palet w tym roku gwałtownie wzrosły. – Od stycznia do maja 2022 roku ceny tarcicy znacznie wzrosły, wahały się od +40 proc. do nawet +80 proc. w stosunku do cen z końca roku 2021 – wskazuje Central Europe Groupage Transport and Distribution Director, FM Logistic Rafał Witkowski.  

Czytaj więcej

Inspekcja Pracy skontroluje przewoźników

Dodaje, że czas oczekiwania na realizację zamówienia na nowe palety wynosił od 2 do 3 miesięcy. – Długie oczekiwanie powodowało konieczność wydłużenia cyklu życia palety ze standardowych 7 cykli do nawet 9. Przyczyną pogorszenia się jakości palet (choć nie było to pogorszenie znaczące) była zatem nie tyle jakość drewna czy procesów produkcyjnych, co konieczność wydłużenia cyklu życia palety właśnie. Ten stan rzeczy powodował podwyższenie kosztów związanych z uszkodzeniami palet podczas procesów przeładunkowych, które dla operatorów logistycznych stanowią duży udział w całości ponoszonych kosztów – wskazuje Witkowski. 

W rezultacie na rynku rośnie nerwowość. EPAL zarzucił UIC niską jakość palet i od początku 2022 roku ograniczył wymienialność palet EPAL z UIC-EUR (UIC to Międzynarodowy Związek Kolei). 

Znikające palety

Właściciele „kolorowych” palet zauważyli, że ich nośniki w przyspieszonym tempie znikały z obrotu. – Tylko w lipcu tego roku na jednym z popularnych portali pojawiło się blisko 50 ogłoszeń dotyczących sprzedaży palet. Niektórzy autorzy ogłoszeń starają się nawet zamalować wciąż dobrze widoczne logo Chep albo przerabiają zdjęcia tak, by nie było go widać. – Jest to działanie nielegalne, ale podejrzewamy, że przynajmniej część sprzedawców nie ma takiej świadomości – ocenia Asset Management Field Manager Poland and Baltics, Chep Karol Stachlewski. 

Za kradzież palet grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Firma Chep – właściciel największego na świecie tzw. poolu paletowego, szacuje, że każdego roku „gubią się” dziesiątki milionów sztuk palet i pojemników w całej Europie, które albo padają łupem złodziei, albo trafiają do nielegalnego handlu. 

Czytaj więcej

Czy Polska zbuduje elektrownie jądrowe?

Sączek przypomina, że przed dostawą do klienta, palety z poolingów przechodzą regularne kontrole jakości w centrach serwisowych. – Dzięki temu standard palet kolorowych jest zawsze taki sam, co jest czasem trudne do osiągnięcia w przypadku palet białych – zaznacza Sączek. 

Wskazuje także na długą żywotność kolorowych palet. – Statystyki pokazują, że żywotność palety poolingowej jest kilkunastokrotnie większa od palety białej. To powoduje oszczędność zasobów, ponieważ do wykonania tej samej pracy przewozowej potrzebujemy mniejszą ilość nośników, a to przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na drewno – porównuje Sączek.

Zapewnia, że klient firmy poolingowej nie musi martwić się niczym poza złożeniem zamówienia odpowiedniej ilości palet i wskazania miejsca dostawy. Wszystkim innym zajmuje się firma poolingowa, a więc wiąże się to z redukcją pracy administracyjnej po stronie klienta.

W Europie w 2021 roku wyprodukowano ponad 100 mln palet (101,3 mln), co oznacza ponad 5-procentowy wzrost w stosunku do 2020 roku. – W Polsce może powstawać rocznie około 5-6 mln europalet UIC – szacuje dyrektor techniczny w Związku Producentów Europalet UIC Adam Paciorek. 

Wyjaśnia, że europalety i zdecydowana większość palet przemysłowych należą do użytkowników, którzy się nimi wymieniają. – Jest pewna ilość palet w tzw. poolach kolorowych, gdzie palety należą do operatora wynajmującego je użytkownikom dbając o prawidłowy i sprawny obrót – tłumaczy Paciorek. 

Pozostało 89% artykułu
Szynowy
PKP Intercity ma o 10 mln więcej pasażerów niż w rekordowym 2019 roku
Elektromobilność
Czy wodór będzie paliwem przyszłości?
Szynowy
Koncern energetyczny PGE kupi całość akcji PKP Energetyka
Morski
Spółka Port Gdański Eksploatacja pozostanie państwowa
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Drogowy
Przewoźnicy rozpędzili się w zakupach
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką