Prezes Transported Asset Protection Association regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki Thorsten Neumann alarmuje, że przestępczość przeciwko ładunkom w regionie EMEA osiągnęła najwyższy poziom w historii. Domaga się zdecydowanej reakcji polityków i przemysłu. – Na szali stoi reputacja marek, ich wartości oraz relacje z klientami, które cierpią, gdy łańcuchy dostaw są zakłócone – wskazuje Neumann.
Zjawisko to dotyka łańcuchów dostaw w około 90 krajach. – Straty są olbrzymie. Od początku 2022 roku, opierając się tylko na danych dot. 17% przestępstw zgłoszonych do naszego Stowarzyszenia, odnotowaliśmy przypadki kradzieży ładunków o wartości ponad 332 milionów euro. To oznacza, że każdego dnia kradzione są produkty o wartości ponad 568 000 euro – podlicza Neumann.
Czytaj więcej
Ekologiczna polityka Unii znacząco podniesie ceny paliw, po zastosowaniu domieszek biopaliw. Ich produkcja wymaga dużych ilości energii oraz importowanych tłuszczy.
Dodaje, że rzeczywisty koszt straty ładunku w wyniku przestępstwa może być 5-7 razy większy od wartości skradzionego towaru, gdy uwzględnione zostaną pełne koszty śledztwa i odzyskania mienia; po drugie, jedynie ułamek kradzieży ładunków jest odpowiednio zgłaszany.
Brak parkingów
Od 1 stycznia 2022 do 9 sierpnia 2023 roku zgłoszono do TAPA EMEA Intelligence System (TIS) w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) 24 926 kradzieży ładunków wymierzonych w łańcuchy dostaw.