Za granicą kupuje już 23 proc. polskich internautów, czyli o 7 punktów procentowych więcej niż przed rokiem – wynika z danych Gemiusa za 2018 r. Trend potwierdzają raporty firm kurierskich: dynamika wzrostu przesyłek międzynarodowych utrzymuje się na stałym, wysokim poziomie. – Co roku wzrasta liczba zarówno paczek eksportowych, jak i importowych. Wolumen paczek eksportowych ponad dwukrotnie przewyższa obecnie wolumen paczek importowych – mówi Michał Rząsa, kierownik działu spedycji międzynarodowej GLS Poland.
CZYTAJ TAKŻE: InPost z Empikiem ruszają z darmową dostawą
Badania pokazują, że zagranicznym partnerem numer jeden dla polskiej branży e-commerce i lokomotywą dynamicznego rozwoju segmentu przesyłek międzynarodowych są Niemcy. Nawet ponad 90 proc. Niemców kupuje w sieci przynajmniej raz w roku. Obroty handlu online rosły tam w ostatnich latach o ponad 10 proc. rocznie, a wartość tamtejszego rynku e-commerce przekroczyła w ub. r. 50 mld euro (dane Handelsverband Deutschland). – Wysyłamy do Niemiec ogromną liczbę paczek, a równocześnie cały czas obserwujemy dynamiczny wzrost wolumenu na tym kierunku. – potwierdza Michał Rząsa.
fot. AdobeStock
Najaktywniejsi w zakupach za granicą są tzw. milenialsi. Młodzi użytkownicy są świadomi sytuacji rynkowej i cenią sobie szeroki wybór produktów. Jak wynika z raportu Barometer E-shopper, przygotowanego na zlecenie DPDgroup, aż 45 proc. z nich dokonuje zakupów na zagranicznych stronach internetowych. – To właśnie milenialsi najczęściej są tzw. nowymi nabywcami i stanowią aż 52 proc. tej grupy. To świadomi nabywcy – lubią programy lojalnościowe, cenią łatwość procesu zakupowego i bezpieczeństwo transakcji – komentuje Rafał Nawłoka, prezes DPD Polska.