Rośnie potok międzynarodowy przesyłek kurierskich

Zagraniczne zakupy w handlu internetowym nie zwalniają. Korzystają na tym także działające w Polsce firmy branży kurierskiej.

Publikacja: 22.05.2024 00:57

Rośnie potok międzynarodowy przesyłek kurierskich

Foto: Adobe Stock

Z raportu przygotowanego przez Mondi Group i RetailX wynika, że w ostatnich 12 miesiącach nieco mniej niż jedna trzecia (32 proc.) konsumentów kupiła w Internecie używaną lub odnowioną odzież, a około jedna czwarta (24%) nabyła używane książki (druga najpopularniejsza kategoria towarów w recommerce). Coraz częściej są to rzeczy z zagranicy. 

Najszybciej rosnący segment rynku

Najczęściej towary używane z segmentu mody kupują konsumenci polscy (43 proc.), w porównaniu do jednej czwartej konsumentów w Czechach. W podziale na pokolenia, odzież używaną najczęściej kupują milenialsi (36 proc.), podczas gdy wśród boomersów jest to tylko jedna na pięć osób (22 proc.). 

Czytaj więcej

Logistyka od Gdańska po Konstancę

Cross-Border Commerce Europe podaje, że w 2023 roku w krajach „starej UE” wartość międzynarodowego e-handlu wyniosła 130 mld euro, w pozostałych krajach 106 mld euro, przy 32-procentowej dynamice wzrostu obrotów całego rynku. – Rynek przesyłek międzynarodowych rozwija się znacznie szybciej niż krajowych. Szacujemy, że w ostatnim roku nawet 1/5 obrotu polskiego e-commerce może być związana z rozwojem handlu cross-border – szacuje Partnership Director w Alsendo Michał Wójcik. 

Dodaje, że najszybciej (w dwucyfrowym tempie) rosną nadania przesyłek z Polski do Niemiec i Czech. – Szybko rosną również Holandia, Hiszpania, Włochy, Francja oraz Grecja – wymienia Wójcik. 

Potwierdzają to dane innych firm. – W GLS od lat obserwujemy, że rola przesyłek transgranicznych rośnie. Nie tylko w odniesieniu do polskich konsumentów zamawiających towary zagraniczne, ale przede wszystkim polskich firm coraz mocniej zainteresowanych ekspansją międzynarodową – ocenia dyrektor zarządzający GLS w Polsce Tomek Zwiercan. 

Konkurencja widzi rozwój rynku podobnie. – W Rumunii sektor B2C zanotował wzrost importu o ponad 20 proc. r/r. Mimo, że rynek e-commerce zwolnił w porównaniu do wcześniejszych prognoz, nie można mówić o kryzysie – przekonuje Head of Business Development w Packeta Poland Adam Zając. 

Na kierunki południowe zwraca uwagę Packeta. – Obserwujemy wyraźny wzrost zainteresowania usługami Packety w relacji z Polski do Czech/Słowacji oraz Rumunii – wskazuje Zając. Jego firma podlicza, że w pierwszym kwartale 2024 roku, w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku, Packeta odnotowała wzrost o około 15 proc. w przesyłkach do krajów Europy Środkowo-Wschodniej (CEE). 

Packeta obserwuje również coraz większe zainteresowanie rynkami Europy Środkowo-Wschodniej nie tylko wśród zagranicznych e-commerce, ale też firm kurierskich, które widzą tam potencjał do zwiększania wolumenu paczek. – Od początku tego roku do platformy Packety włączyliśmy już 4 nowych przewoźników: w Grecji, na Węgrzech, Bałtykach i Finlandii – wylicza Zając. 

Czytaj więcej

Plaże w Świnoujściu czy terminal kontenerowy?

Niemcy na pierwszym miejscu

Podobne spostrzeżenia ma DPD Polska. – Największe rynki eksportowe to dla DPD Polska kolejno: Niemcy, Czechy, Francja i Słowacja, zaś największą dynamikę obserwujemy w Czechach i Słowacji. Z perspektywy rynku e-commerce na ten moment bardzo mocno się rozwija i szybko rośnie rynek w Rumunii, Bułgarii, Słowenii oraz Chorwacji – wylicza dyrektor ds. kluczowych klientów i sprzedaży międzynarodowej w DPD Polska Marcin Jeżółkowski. 

Śląska Regionalna Sortownia obsługuje kierunki na południu Europy (tym samym obsługuje 50 proc. ogółu eksportu), Centralna Sortownia w Strykowie - Hiszpanię, Niemcy (25 proc. całości eksportu), natomiast Warszawska Regionalna Sortownia – 70 proc. Przesyłek do Niemiec i także do Danii. (również 25 proc.). 

Według danych GLS Poland, 16,6 proc. przesyłek trafia do odbiorców z całej Europy. Do odbiorców w Niemczech GLS Poland dostarcza 38,1 proc. wszystkich paczek eksportowych, do Francji 13,7 proc., do Włoch 7,6 proc. i do Czech 5,5 proc. 

Dla obsługi przepływów między Polską i Niemcami DHL e-commerce wybudował kosztem 180 mln euro Międzynarodowe Centrum Logistyczne pod Poznaniem, o zdolności przerobu miliona paczek dziennie. 

W ten atrakcyjny segment wejdą nowi gracze. – W tym roku uruchomimy przesyłki międzynarodowe, nie podam daty startu, ale ten rok jest niezagrożony. Będzie to usługa nie tylko z Francji do Włoch, ale na wszystkich dziewięciu rynkach – obiecuje założyciel i CEO InPost Rafał Brzoska. 

Kraje wspólnoty europejskiej odgrywają kluczową role w przypadku przesyłek eksportowych. W przypadku obsługi przepływów importowych istotną pozycję zajmują przesyłki poza unijne, głównie z kierunku azjatyckiego. – Zmiany wdrażane od 2028, związane z nowym kodeksem celnym oraz ustanowieniem nowego unijnego organu celnego - EU Customs Authority stanowią istotny krok w kierunku uproszczenia skomplikowanych procedur celnych i rozwoju logistyki przesyłek we wszystkich segmentach – uważa Damian Dubisz, starszy specjalista ds. rozwoju logistyki Grupa Badawcza Logistyki Centrum Nowoczesnej Mobilności Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny. 

Czytaj więcej

W PKP Cargo zwolnienia na horyzoncie

Wskazuje, że skrócenie czasu potrzebnego na ukończenie procesów importowych oraz uproszczenie sprawozdawczości celnej dla przedsiębiorstw może wpłynąć na rozwoju segmentu przesyłek poza unijnych wymagających odprawy celnej. – Wdrażane regulacje pozwolą jednocześnie usprawnić wewnątrzwspólnotową wymianę handlową dzięki zwiększeniu stopnia digitalizacji obiegu informacji oraz zadbać o podniesione bezpieczeństwo przesyłek – zaznacza Dubisz.

Re-commerce i fulfilment

Wiceprezes Last Mile Experts Mirek Gral zaznacza, że międzynarodowe sieci kurierskie, ale także i coraz częściej operatorzy pocztowi zwiększają swoje udziały w rynku e-handlu i re-commerce, co wymaga (przynajmniej u niektórych operatorów) weryfikacji struktury sieci dystrybucyjnych oraz kosztów operacyjnych. – Głównym powodem jest zmiana portfelu klienta i rodzaj przesyłki z B2C na C2C, które są mniejsze i lżejsze od B2B oraz z założenia tańsze tłumaczy wiceprezes Last Mile Experts. 

Przyznaje, że obsługą międzynarodowych przesyłek zainteresowane są także firmy zajmujące się fulfilmentem, wykorzystując własne rozwiązania logistyczne lub coraz częściej brokerów- platformy technologiczne do obsługi wielu rodzajów przesyłek poprzez różne sieci logistyczne. – Obserwujemy wzrost liczby sklepów korzystających z naszych usług jako integratora logistycznego – dodaje Wójcik. 

Czytaj więcej

Wśród przewoźników rosną długi i wydłuża się lista bankrutów

Gral zauważa, że takich firm jak Alsendo jest sporo na lokalnym rynku, a dzięki możliwościom technologicznym podłączenia się pod przewoźników, dają możliwość nawet małym graczom oferowania międzynarodowych wysyłek i co jest szalenie istotne dla e-commerce zarządzania zwrotami. – Coraz więcej sklepów internetowych oferuje także międzynarodowe i rozliczenia on-line – wskazuje Gral. 

Z raportu przygotowanego przez Mondi Group i RetailX wynika, że w ostatnich 12 miesiącach nieco mniej niż jedna trzecia (32 proc.) konsumentów kupiła w Internecie używaną lub odnowioną odzież, a około jedna czwarta (24%) nabyła używane książki (druga najpopularniejsza kategoria towarów w recommerce). Coraz częściej są to rzeczy z zagranicy. 

Najszybciej rosnący segment rynku

Pozostało 95% artykułu
Produkty i Usługi
Obiecujące dla logistyków rynki południowych sąsiadów
Produkty i Usługi
Wielkie inwestycje kurierów
Produkty i Usługi
W Europie trwa wyścig po miejsca na automaty paczkowe
Produkty i Usługi
Logistyczni specjaliści w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Produkty i Usługi
Rynek logistyczny na świecie ponownie rośnie