Polski rynek jest bardzo ważny dla Siemens Mobility, co wynika z centralnego położenia kraju. Leży na przecięciu szlaków z północy na południe i z Niemiec na wschód. Polska ma też trzecią największą sieć kolejową w Europie, a Siemens jest na nim od 30 lat.
Alternatywne napędy
Osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2050 roku jest celem dla Unii Europejskiej, kraju, branży kolejowej, a także dla Siemensa. – Spełnienie tego celu wymaga odpowiednich technologii. Weźmy jako przykład koleje wysokich prędkości: nowa generacja tych pociągów będzie zużywała mniej energii, ponieważ ma udoskonaloną aerodynamikę. Dzięki mniejszemu oporowi powietrza i mniejszej masie redukcja emisji dwutlenku węgla wyniesie 1,3-1,4 tony na pociąg rocznie. To doskonały wynik i realny wkład w walkę ze zmianami klimatu – wskazuje CEO regionu Północno-wschodniej Europy, Siemens Mobility Gerhard Greiter. – W Polsce 63 proc. linii kolejowych jest zelektryfikowanych, więc mamy 37 proc. rynku dla napędów alternatywnych – wskazuje Gerhard Greiter.
Siemens przygotowuje szeroki wybór alternatywnych napędów nadających się do praktycznego zastosowania, o zapewnionej trwałości. Pociągi regionalne Mireo Plus otrzymają elektryfikację w postaci akumulatorów lub modułu wodorowego. – Czasem nie ma sensu elektryfikować mało uczęszczanych linii. Dla Siemensa ważne jest, aby nasze technologie sprawdzały się u użytkownika. Dlatego wykorzystując dostępność wielokrotnie sprawdzonych akumulatorów litowo-jonowych, oferujemy pociągi bateryjne – stwierdza Gerhard Greiter.
Przekonuje, że akumulatory zdadzą egzamin na trasach niezelektryfikowanych długości do 200 km. Jeżeli operator potrzebuje większy zasięg, Siemens przygotowuje pociąg wodorowy z ogniwami paliwowymi drugiej generacji. – Użyjemy ich w pierwszym w Niemczech projekcie z DB oraz w drugim, prowadzonym z landem Bawarii, aby pokazać jak osiągnąć zeroemisyjność. Promujemy ten projekt na Trako i jesteśmy otwarci na współpracę z polskimi partnerami – zaznacza Gerhard Greiter.