Towary z Chin daleko od europejskich klientów

Opóźnienia kontenerowców spowodowały bałagan w dostawach. Zdezorientowani są klienci i przewoźnicy.

Publikacja: 14.07.2021 12:41

Towary z Chin daleko od europejskich klientów

Foto: Fot. Port Felixtowe

Dyrektor sprzedaży PCC Intermodal Ziemowit Kierkowski przyznaje, że nieregularne zawinięcia statków, zmiany wprowadzane w sailingach na ostatnią chwilę, opóźnienia, czy kumulacja zawinięć związana ze zmianami routingów utrudniają wykorzystania regularnie kursującego taboru kolejowego.

Kierkowski podkreśla, że klienci nie zlecają mniej. – Rezerwują serwisy z większym wyprzedzeniem, zabiegają o gwarantowane miejsce i są w stanie zapłacić więcej za usługę transportową – tłumaczy dyrektor sprzedaży PCC Intermodal.

Czytaj więcej w: Intermodalne podróże AGD

Lotos Kolej również przyznaje, że opóźnienia w zawinięciach statków spowodowane blokadą Kanału Sueskiego, które miały miejsce na przełomie marca i kwietnia, sprawiły, że zmalała liczba kontenerów przewożonych drogą kolejową. Skutkiem tłoku w portach była rezygnacja klientów z wcześniej zaplanowanego transportu. Nabywcy narzekali na brak dostępności okienek dla pociągów w portach, co skutkowało przekierowaniem kontenerów na transport drogowy.

Zakorkowane granice

Tłok w portach nie jest jedynym wyzwaniem dla importerów z Chin. – Biznes oceaniczny boryka się z brakiem kontenerów i wysokim poziomem stawek. Sytuacja na morzu wpływa więc na fracht kolejowy, ale pozytywnie. Przedsiębiorstwa oferujące przewóz towarów z wykorzystaniem kolei odnotowują rekordowe wyniki sprzedaży. Nie zauważamy, by klienci rezygnowali z usług transportowych. Wręcz przeciwnie: ci, którzy jeszcze do niedawna na kierunku Chiny – Europa preferowali fracht oceaniczny lub lotniczy, zwracają się do nas z zapytaniami o wolne przestrzenie ładunkowe w pociągach – wskazuje Head of Full Load Solutions, North & East Europe w DB Schenker Iwetta Drewko-Bieńkowska.

Przewozy paraliżowane są brakiem sprzętu. – Duża liczba kontenerów, które moglibyśmy wykorzystać, wciąż pozostaje w Ameryce Północnej, dokąd trafiła na początku pandemii, gdy ruch do Europy był znacznie utrudniony. Niedostępność sprzętu sprawiła, że liczba pociągów z Chin na Nowym Jedwabnym Szlaku została zredukowana aż o 60 proc. – porównuje Drewko-Bieńkowska.

Czytaj więcej w: Kontenery pognają pociągiem nad Adriatyk

W 2020 roku przez korytarz euroazjatycki przejechało ponad 12 tys. pociągów (zarówno na kierunku zachodnim, jak i wschodnim). Dla porównania w 2019 r. było ich ponad 4 tys. mniej. W minionym roku w Chinach najwięcej pociągów obsłużyły przejścia graniczne w: Alashankou (39%), Manzhouli (23%), Erlian (19%), Khorgos (19%), Shuifenhe (2%).

Pomimo dywersyfikacji rynku chińskiego i przeniesienia ruchu na inne przejścia graniczne, nie udało się całkowicie zniwelować przestojów na granicach i skrócić czasu dostaw. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że w Chinach istnieje inna szerokość torów, co wymusza konieczność przeładunku – wyjaśnia przedstawicielka DB Schenker. Uważa, że w 2021 roku liczba pociągów poruszających się na kierunku Chiny – Europa będzie rosła.

Czytaj więcej w: Loconi startuje z połączeniem do Kopru

Trudną sytuację na rynku przewozów morskich potęgują dodatkowo problemy i utrudnienia wynikające z prowadzonych prac inwestycyjnych i modernizacyjnych na infrastrukturze kolejowej (zarówno w portach Gdańska i Gdyni jak i na infrastrukturze liniowej w głębi kraju) oraz częste kongestie w ruchu granicznym (na granicy białorusko-polskiej i polsko-niemieckiej). – Nawarstwienie się problemów spowodowało, że podaż możliwości przewozowych znacznie się zmniejszyła – ocenia Kierkowski.

Przewozy rosną

Pomimo zaistniałej sytuacji, kolejowe przewozy intermodalne rosną. W pierwszym półroczu 2021 roku Lotos Kolej przewiozła ponad 202% więcej kontenerów (pod względem masy) w stosunku do analogicznego okresu 2020 roku.

Czytaj więcej w: Koleje zaczynają konkurować z tirami

Rosną również przewozy operatorów. Od początku roku PCC Intermodal zwiększył liczbę połączeń z portami polskimi z 24 do 26 w tygodniu, a do końca trzeciego kwartału planuje dołożyć kolejne dwa. Powiększył również liczbę połączeń międzynarodowych. – W analogicznym okresie zwiększyliśmy ilość połączeń do Rotterdamu oraz Antwerpii: w sumie do tych portów jeździmy już 15 razy w tygodniu, a będziemy jeździć 17 razy w tygodniu i planujemy dokładać kolejne pociągi – zaznacza Kierkowski.

Największy w Polsce morski terminal kontenerowy DCT Gdańsk zapewnia, że sytuacja w porcie jest bardzo dobra. – Jesteśmy jednym z niewielu portów bez kongestii, natomiast obserwujemy przesunięcia zawinięć z uwagi na sytuację w Yantian oraz innych portach – tłumaczy dyrektor handlowy DCT Gdańsk Dominik Landa. Zaznacza, że dzięki współpracy z klientami udało się zaplanować obsługę opóźnionych statków w sposób uporządkowany, tak aby mogły one przybyć do DCT i opuścić go bez większych opóźnień. – Oferujemy jeden z najwyższych w Europie poziomów produktywności dla statków oceanicznych – przypomina Landa.

Czytaj więcej w: Kontenery na wagę złota

Zaznacza, że ukończenie prac budowlanych na terminalu kolejowym DCT planowane jest na koniec lipca 2021. – Z pełnego potencjału zmodernizowanej bocznicy kolejowej klienci będą mogli korzystać od początku września 2021 roku – informuje Landa.

Dyrektor sprzedaży PCC Intermodal Ziemowit Kierkowski przyznaje, że nieregularne zawinięcia statków, zmiany wprowadzane w sailingach na ostatnią chwilę, opóźnienia, czy kumulacja zawinięć związana ze zmianami routingów utrudniają wykorzystania regularnie kursującego taboru kolejowego.

Kierkowski podkreśla, że klienci nie zlecają mniej. – Rezerwują serwisy z większym wyprzedzeniem, zabiegają o gwarantowane miejsce i są w stanie zapłacić więcej za usługę transportową – tłumaczy dyrektor sprzedaży PCC Intermodal.

Pozostało 91% artykułu
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności