Niespodziewany krach na rynku ciężarówek

Gwałtownie zmalała sprzedaż samochodów ciężarowych, choć popyt na przewozy rośnie. Jednym z powodów jest wejście w życie od tego dnia obowiązku wyposażenia ciężarówek w tachografy cyfrowe.

Publikacja: 08.07.2019 18:49

Niespodziewany krach na rynku ciężarówek

Foto: fot. AdobeStock

W drugiej połowie czerwca raptownie zmalały rejestracje nowych samochodów ciężarowych. Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że od 1 do 15 czerwca zarejestrowano 2 443 nowe pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton, a po 15 czerwca jedynie 524. Powodem jest wejście w życie od tego dnia obowiązku wyposażenia ciężarówek w tachografy cyfrowe drugiej generacji, które poza modułem GPS oraz możliwością komunikacji z infrastrukturą, pozwalają inspektorom transportu drogowego zdalnie kontrolować, czy nikt manipulował urządzeniem. – Problemy branży zbiegły się z wprowadzeniem nowych przepisów, czego skutkiem jest malejąca sprzedaż samochodów ciężarowych. Miejmy nadzieję, że to nie będzie stały trend – ocenia prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś.

A logistycy szykują się na rekord

Niektórzy importerzy pojazdów są zaszokowani wielkością spadku zamówień i zastanawiają się, czy jest to chwilowa reakcja na przyspieszone zakupy przed 15 czerwca, czy trwały spadek. Tymczasem operatorzy logistyczni nie widzą, aby zamówienia malały. – W tegorocznym sezonie letnim popyt na przewozy zarówno krajowe, jak i zagraniczne nie spada, pomimo, że w Europie brak jest dużych imprez, takich jak np. ubiegłoroczne Mistrzostwa Świata w piłce nożnej – zauważa rzecznik Grupy Raben Klaudyna Polanowska-Skrzypek. – W maju wystartował sezon grillowy i związany z nim tzw. szczyt dla towarów mięsnych, w czerwcu mieliśmy dość wysokie temperatury, a zatem nastąpił wzrost zapotrzebowania na napoje i tzw. „białą linię” (kefiry, jogurty, chłodniki). Początek lipca, mimo że trochę chłodniejszy, także jest lepszy od przewidywań – zaznacza rzeczniczka Raben.

""

fot. AdobeStock

Foto: logistyka.rp.pl

Wspomina, że grupa przygotowuje się do czwartego kwartału. – Prognozujemy wzrost popytu na przewozy w kolejnym kwartale – stwierdza Polanowska-Skrzypek. Jesień jest dla branży logistycznej najważniejszym okresem, gdy przewozy są największe. Dane operatorów myta w Polsce, Niemczech i Belgii wykazują, że od sierpnia do października każdego roku ruch jest o 7 proc. wyższy od całorocznej średniej.

CZYTAJ TAKŻE: Europa wciąż potrzebuje nowych ciężarówek

Także w przewozach przesyłek drobnicowych sytuacja wygląda optymistycznie. – Popyt na usługi na rynku polskim od kilku lat konsekwentnie utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Jeśli odnosimy się sezonowo rok do roku, wzrosty w naszej firmie są znacząco większe niż w roku ubiegłym – ocenia dyrektor ds. marketingu w DHL Parcel Anna Kania-Okieńczyc.

Konkurenci z drugiej ręki

Malejące zainteresowanie nowymi pojazdami to także efekt konkurencji z pojazdami używanymi. Przybywa ich po zakończeniu wynajmów długoterminowych. Na placach importerów stoi ponad 2 tys. sztuk. – Wartości 3-letnich używanych ciągników są 2-3 tys. euro niższe, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. W związku ze znaczną przeceną oraz rosnącymi kosztami transportu widać zainteresowanie nimi nawet wśród użytkowników samochodów nowych, dla których jest to sposób na obniżenie obciążeń finansowych. Największy popyt jest na ciągniki siodłowe w wieku do 5 lat i z małymi przebiegami – ocenia Marcin Kardas z zajmującej się wyceną aut używanych firmy Eurotax.

CZYTAJ TAKŻE: Fabryki ciężarówek nie staną

– Każda zmiana przyjmowana jest z niechęcią przez przewoźników i powoduje przyspieszenie zakupów – zauważa Paweł Paluch ze Scanii. Dodaje, że po 15 czerwca było mniej dni sprzedaży (Boże Ciało) i wyczuwało się nadchodzące wakacje. – Sytuacja jest typowa i zobaczymy we wrześniu, czy popyt powrócił do poprzedniego poziomu – uspokaja Paluch.

OPINIA |  Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego

""

mat.pras.

Foto: logistyka.rp.pl

W 2018 roku kontrole wykryły łącznie 91 872 naruszeń, w tym 58 721 związanych z normami czasu pracy (63,92 proc.). To najczęstsze nieprawidłowości wykrywane przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego podczas kontroli drogowych. Jednym z ważniejszych elementów, mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo prowadzenia pojazdu przez kierowcę jest jego sprawność psychofizyczna. Wynika ona z wielu czynników, a jednym z nich jest zmęczenie. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2018 r. przez zmęczenie, zaśnięcie zostało spowodowanych 533 wypadki drogowe, w których zginęło 76 osób, a 762 osoby zostały ranne. [G]

Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10