Reklama

Utrzymuje się ożywienie na rynku samochodów ciężarowych

Firmy transportowe kupują nowe i używane samochody ciężarowe. Rosnący popyt wyhamował spadek cen taboru.

Publikacja: 26.09.2025 11:14

Utrzymuje się ożywienie na rynku samochodów ciężarowych

Robert Przybylski DAF ciężarówki

Foto: Robert Przybylski

Po pierwszych dwudziestu dniach września rejestracje samochodów ciężarowych o dmc powyżej 3,5 tony są o 29,4 proc. większe niż w tym samym okresie roku ubiegłego i wyniosły 1674 sztuki, porównuje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Importerzy przyznają, że wyraźnie większe niż przed rokiem jest zainteresowanie zakupem nowego taboru. 

W Europie nadal kryzys

PZPM podlicza, że w pierwszych ośmiu miesiącach roku rejestracje samochodów ciężarowych były o 0,2 proc. większe niż w 2024 roku, a dla ciągników siodłowych poprawa wyniosła 3,8 proc. W samym sierpniu dynamika przyrostu wyniosła 26,8 proc. dla samochodów ciężarowych i 58 proc. dla ciągników siodłowych. 

Czytaj więcej

Gęściej na rynku poboru opłat EETS

Porównując liczbę rejestracji rok do roku poprawa jest widoczna od kwietnia. Jednak powrót koniunktury może okazać się efemeryczny. Badająca rynek samochodów użytkowych firma Expertdata ostrzega, że obecny popyt opiera się na spadku podaży transportu (wywołanej bankructwami i zamykaniem działalności przewozowej), a nie wzroście popytu na transport spowodowanym rozwojem gospodarczym. Expertdata prognozuje, że wzrost zakupów samochodów ciężarowych będzie raczej płytki i być może krótkotrwały. 

Wskazuje przy tym na największe rynki w Europie Zachodniej, na których nadal panuje kryzys. Skumulowane rejestracje nowych ciężarówek w Niemczech spadły o 23 proc., a we Francji o 17 proc. r/r (źródło: VDA, PFA). Problemy ekonomiczne odbijają się tam wyraźnie na wynikach sprzedaży. Na tym tle polski rynek wygląda wyjątkowo pozytywnie. 

Reklama
Reklama

Wszystkie obszary rynku wykazują pozytywne tendencje, podkreśla raport Expertada. Do tej pory taka sytuacja nie miała miejsca, więc mamy do czynienia z pierwszym pozytywnym sygnałem od początku 2023 roku. 

Ożywienie na rynku wtórnym

Expertdata podaje, że od kilku miesięcy jest stabilny popyt na najmłodsze samochody z niskimi przebiegami. Osiągają dosyć wysokie wartości, jak na obecną sytuację rynkową. Być może jest to pierwszy od ponad dwóch lat sygnał powrotu popytu na transport krajowy. 

Czytaj więcej

Brokerzy ułatwią zagraniczną ekspansję małym sklepom e-commerce

Na rynku wtórnym zauważalny jest znaczący spadek ilości ofert na używane ciągniki siodłowe. Rok do roku wyniósł on aż 16 proc., ale jak tłumaczy Expertdata, nie jest to związane z większymi zakupami, ale wejściem na rynek samochodów z pierwszej fazy pandemii. Ograniczone rejestracje w tamtym okresie naturalnie zmniejszyły aktualną podaż. Taka sytuacja może wspomagać utrzymanie wartości pojazdów używanych w najbliższym czasie.

Starsze ciągniki stanowią problem ze względu na brak popytu i niemożność eksportu za granicę. Expertdata przypomina, że kierunek wschodni został całkowicie zablokowany ze względu na sankcje wobec Rosji. W tej sytuacji ich wartości są wyjątkowo niskie. Optymistycznym sygnałem jest niezależne od wieku wyraźne zwolnienie tempa spadku wartości w trzecim kwartale roku. Przyczyną może być tradycyjnie niska aktywność firm transportowych w okresie wakacji, ale także powolny wzrost zainteresowania pojazdami używanymi, przypuszcza Expertdata.

Firma analityczna dodaje, że widoczne jest zahamowanie mocnej tendencji spadkowej i utrzymanie wartości względem drugiego kwartału 2025 roku pojazdów w segmencie dystrybucyjnym 7,5-18 ton dmc.  

Po pierwszych dwudziestu dniach września rejestracje samochodów ciężarowych o dmc powyżej 3,5 tony są o 29,4 proc. większe niż w tym samym okresie roku ubiegłego i wyniosły 1674 sztuki, porównuje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Importerzy przyznają, że wyraźnie większe niż przed rokiem jest zainteresowanie zakupem nowego taboru. 

W Europie nadal kryzys

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Drogowy
Przewoźnicy domagają się otwarcia granicy z Białorusią
Drogowy
Bezpieczeństwo ważniejsze od ciężarówek
Drogowy
Polskie ciężarówki w białoruskim potrzasku
Drogowy
Zamknięta granica z Białorusią: nawet mysz się nie przeciśnie
Drogowy
Spedytorzy o zamkniętej granicy: nie czas żałować róż, gdy płoną lasy
Reklama
Reklama