Firmy kurierskie niemal taśmowo oddają do użytku kolejne zrobotyzowane magazyny wypełnione sorterami. Po automatykę coraz częściej sięgają także firmy z „ciężkiej” logistyki. – Zainteresowanie automatyzacją procesów logistycznych rośnie – potwierdza manager ds. projektów logistycznych, Raben Logistics Polska Kamil Kucharski.
Nie brakuje także dostawców automatyki. – Jeśli chodzi o „dużych graczy” to sytuacja na rynku jest raczej stabilna. Pojawia się coraz więcej małych i średnich firm które coraz lepiej radzą sobie na rynku automatyki magazynowej. Wśród wchodzących na rynek podmiotów jest coraz więcej firm polskich – zauważa Kucharski.
Czytaj więcej w: 30 lat kodów kreskowych w Polsce
Firmy oferujące automatykę potwierdzają wzrost popytu. – Polscy operatorzy logistyczni są zmuszeni do kompleksowej automatyzacji z powodu lawinowego wzrostu ilości i różnorodności przesyłek oraz braków kadrowych. Automatyzacja to być albo nie być branży logistycznej – uważa specjalistka ds. marketingu spółki AMSORT Ewa Yoko Staniewska. Podkreśla, że firma nie przewiduje żadnego „dołka” spowodowanego pandemią. – Pandemia wręcz przyspieszyła proces automatyzacji – zaznacza Staniewska. Wymienia, że wśród klientów są głównie firmy kurierskie, e-commerce oraz firmy produkcyjne.
Całkowita automatyzacja
– Pandemia pokazała, że cyfryzacja, praca zdalna na masową skalę i oparcie się w większym stopniu o nowe technologie może być efektywne, a niejednokrotnie może być jedynym wyjściem – podkreśla dyrektor ds. Logistyki Kontraktowej Fresh Logistics Polska, Grupa Raben Jarosław Gulowaty.