Rynek dóbr remontowo-budowlanych, wnętrzarskich czy ogrodowych (oznaczany często DIY czyli Do It Yourself – zrób to sam) był jednym z niewielu, który nie załamał się podczas pandemii.
Ubocznym efektem zamrożenia europejskiej gospodarki był „remont domu zamiast wakacji”. Skutkiem masowego odnawiania mieszkań i domów był poważny wzrost rynku DIY. W niemieckim handlu zagranicznym np. sprzedaż wyrobów ogrodowych wzrosła o 28%, wyrobów struganych o 20%, produktów wykończeniowych i podłóg o 12%.
Na całym świecie wszystkie asortymenty dla sektora DIY i outdoor odnotowały solidny wzrost. Pociągnął on za sobą sprzedaż elektronarzędzi, narzędzi ręcznych oraz ogrodowych. W I kwartale 2021 roku nadal utrzymuje zwyżkowy trend z roku ubiegłego. Choć eksperci obawiali się, że początek 2021 roku może wiązać się ze spadkami, klienci nadal przeznaczają fundusze na remonty domów i pielęgnację ogrodów co napędza rynek narzędzi i DIY. Szacuje się, że rynek DIY w Europie w drugiej połowie 2021 roku może osiągnąć wartość 21,6 miliardów euro, co oznacza wzrost o 3% w stosunku do 2020 roku.
Dobry początek roku w Polsce
GfK Polonia w badaniu Cenzus DIY wylicza, że siła nabywcza polskich konsumentów w handlu detalicznym sięga 456 mld zł. Polacy wydają na dobra szybko zbywalne blisko 60% tej kwoty, a na produkty remontowo-budowlane, wnętrzarskie czy ogrodowe 16% czyli ponad 50 mld zł.
Z raportu przygotowanego na zlecenie Bricomarché wynika, że 73% Polaków zdecydowało się w ostatnim czasie na przeprowadzenie prac remontowych w swoich czterech kątach. Ankietowani najczęściej odświeżali ściany (72%) oraz zmieniali wystrój wnętrz (59%). Prace remontowe najczęściej dotyczyły kuchni i salonu. Ze względu na pandemię badani częściej podejmowali się odświeżenia domu na własną rękę. Najczęściej kupowane online kategorie produktów remontowo-wykończeniowych to dekoracje (62%), oświetlenie (57%) i farby (45%).