Ruszyła spóźniona o 5 lat budowa promów dla polskich armatorów. Pracownicy Gdańskiej Stoczni „Remontowa” im. J. Piłsudskiego przystąpili 24 października do cięcia blach pierwszego promu Ro-Pax dla spółki Polskie Promy, który będzie eksploatowany przez spółkę Unity Line, należącą do Polskiej Żeglugi Morskiej.
To realizacja kontraktu podpisanego 26 listopada 2021 roku, przewidującego budowę trzech promów i czwartego w opcji dla Polskiej Żeglugi Morskiej i Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. W grudniu spółka Polskie Promy otrzymała 1 mld zł dokapitalizowania, w tym 650 mln zł ze Skarbu Państwa, który objął nowe udziały w spółce Polskie Promy; pozostała kwota to finansowanie dłużne dla spółki.
Czytaj więcej
Koleje radzą sobie z wywozem węgla, ciężarówki pomagają. Na torach nawet mieszczą się pociągi z kontenerami.
Promy typu ro-pax (pasażersko–samochodowych ze zwiększoną przestrzenią ładunkową) będą mierzyć 195,6 m długości i 32,2 m szerokości. Długość linii ładunkowej wynosi 4100 m, prędkość maksymalna sięga 19 węzłów. Promem będzie mogło podróżować 400 pasażerów, a załoga będzie liczyła 50 osób.
Napęd stanowią 4 silniki na skroplony gaz ziemny (LNG) ze wspomaganiem bateryjnym w układzie hybrydowym. Zamiast konwencjonalnych śrub napędowych, każdy prom otrzyma dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, co zwiększy zwrotność jednostki.