Przemysł przygotowuje się na kryzys i kupuje mniej surowców, co odbija się na cenach masowców. Od czerwca maleją ceny statków capesize. – Wartości dziesięcioletnich 180-tysięczników zmalały o 13 proc. w porównaniu do wycen z początkiem roku, do 28,82 mln dol. – szacuje Senior Content Analyst w VesselsValue Rebecca Galanopoulos Jones.
Czytaj więcej
Rosną floty do przewozów gospodarczych w transporcie krajowym, kosztem przewoźników na wynajem. Co ostatni rozwijają się w przewozach międzynarodowych.
Ceny frachtów na Baltic Exchange wynoszą 13 276 dol. za dzień, czyli o 66 proc. poniżej stawek sprzed roku. Zniesienie pandemicznych restrykcji w Chinach nie przyniosło odbicia na giełdach, ceny rudy wynoszą 113 dol. za tonę. Jest to najwyższa wartość od czterech miesięcy, ale maju i czerwcu 2021 roku ceny były dwa razy wyższe. Słaby popyt na surowce nie rozpędził rynku przewozów masowych.
VesselsValue podaje, że wycena dwóch masowców (180 200 DWT) z 2011 roku sprzedanych za 23,75 mln dol. oraz za 24,49 mln dol. potwierdza słabnące zainteresowanie tego typu statkami.
Pomimo malejących cen są one nadal chętnie kupowane, do tej pory w 4 kwartale zanotowano 149 transakcji, jednak jest to o 28 proc. mniej w stosunku do tego samego okresu 2021 roku.