Transport potknie się o nowe tachografy

Na początku 2025 roku może zabraknąć w ruchu międzynarodowym samochodów ciężarowych z powodu braku zainstalowanych tachografów.

Publikacja: 24.08.2023 09:36

Transport potknie się o nowe tachografy

Foto: Stoneridge

Od 21 sierpnia nowe ciężarówki można rejestrować tylko z inteligentnymi tachografami drugiej generacji. Ponieważ ich produkcja ruszyła z opóźnieniem, na placach dilerów w całej Europie stoją dziesiątki tysięcy ciężarówek, których nie da się zarejestrować bez wymiany tachografu. 

Potrzebny okres przejściowy

Homologacje na nowe tachografy uzyskały VDO w maju i Stoneridge w sierpniu. Choć produkcja urządzeń ruszyła nawet wcześniej, opóźnienia dostaw są wyraźne. Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego zaapelowała do Komisji Europejskiej o wydłużenie okresu przejściowego do końca roku. – Opóźnienia w dostawach tachografów oznaczają, że nie można zarejestrować 20-40 tys. ciężarówek. To nieakceptowalna sytuacja, ponieważ może prowadzić do opóźnień w dostawach nowych pojazdów, a w rezultacie do ograniczenia w zdolności przewozowej przedsiębiorców – uważa przedstawicielka IRU w Brukseli Raluca Marian. 

Czytaj więcej

Jaki podatek dla ekologicznych samochodów?

Zaznacza, że Niemcy, Hiszpania i Szwecja wydłużyły pozwolenia na rejestrację aut ze starymi tachografami, ale służby kontrolne innych państw mogą ukarać takich przewoźników, stąd potrzebne jest działanie ze strony KE. 

Bez tego producenci ciężarówek będą musieli na własny koszt wymieniać tachografy. Jeśli KE się zgodzi, za dwa lata te koszty poniosą przewoźnicy, bowiem do końca przyszłego roku z międzynarodowych tras mają zniknąć samochody z tachografami starszych generacji. 

Na nowych tachografach zależy służbom kontrolnym szczególnie w Europie Zachodniej, ponieważ pozwolą one łatwiej kontrolować czas pracy oraz wykonywania kabotażu. 

Duży kryzys na horyzoncie

Brak inteligentnych tachografów drugiej generacji dla nowych ciężarówek jest małym problemem w porównaniu do konieczności wymiany tachografów we wszystkich ciężarówkach w ruchu międzynarodowym do końca 2024 roku lub sierpnia 2025 roku, w zależności od pojazdu. – Obawiamy się, że tachografy nowej generacji nie pojawią się na rynku wtórnym do początku 2024 roku. Oznacza to, że czeka nas wielki kryzys, ponieważ do wymiany jest 1,5-2 mln urządzeń, natomiast czas na dokonanie jej niebezpiecznie się kurczy – ostrzega przedstawicielka IRU. 

Sytuacja powinna zaniepokoić przewoźników. – Będą mieli problem, jeśli szybko nie zdecydują się na wymianę tachografów. Z powodu zmiany unijnych przepisów do wymiany w Polsce jest ponad 250 tys. tachografów do końca przyszłego roku – szacuje Michał Cieślak z Eurotach, przedstawiciela producenta tachografów Stoneridge Electronics na Polskę.  

Czytaj więcej

Marne perspektywy dla transportu na ten rok

Szacuje, że w Polsce działa 600-700 warsztatów naprawiających i kalibrujących tachografy. – Z tej liczby 160-190 jest w stanie podjąć się wymiany urządzenia. Ta sieć poradzi sobie z wymianą tachografów (choć z trudem), tylko jeżeli będzie równomiernie obciążona pracą. W innym przypadku, jeśli przewoźnicy odłożą ten obowiązek na później, warsztaty nie poradzą sobie ze spiętrzeniem – alarmuje Cieślak. 

Spiętrzenie robót

Przeliczenie potencjalnych roboczogodzin pokazuje, że opóźnienia w instalacjach są bardzo prawdopodobne. – W najstarszych autach, aby założyć tachograf z modułem DSRC musimy wymieniać przetwornik, czasem i jego instalację. Do tego należy poprowadzić wiązkę łączącą tachograf z anteną DSRC, która musi być na szybie. W takim przypadku montaż nowego tachografu zajmie nie 2-2,5 godziny, ale nawet 3-3,5 godziny. Na koniec niezbędna jest kalibracja, a pamiętajmy, że może ją przeprowadzić jedynie serwis z uprawnieniami uzyskanymi w Głównym Urzędzie Miar – podkreśla przedstawiciel Eurotach.  

Ostrzega, że utrudniony będzie dostęp do przetworników, ale i samych tachografów, ponieważ zaczyna rosnąć popyt we wszystkich krajach Europy. – Razem z zapotrzebowaniem wzrosną ceny. Na dzisiaj usługa wymiany kosztuje 5,5 tys. zł, ale z czasem prawdopodobnie będzie drożeć. Tak było podczas niedawnej wymiany sytemu e-TOLL, dlatego już teraz warto zaplanować tę wymianę z lokalnym serwisem tachografów – radzi Cieślak. 

Czytaj więcej

Zmowa cenowa dilerów ciężarówek przed sądem

Przewoźnicy wydadzą na wymianę tachografów co najmniej 1,5 mld zł. 

Od 21 sierpnia nowe ciężarówki można rejestrować tylko z inteligentnymi tachografami drugiej generacji. Ponieważ ich produkcja ruszyła z opóźnieniem, na placach dilerów w całej Europie stoją dziesiątki tysięcy ciężarówek, których nie da się zarejestrować bez wymiany tachografu. 

Potrzebny okres przejściowy

Pozostało 93% artykułu
Regulacje Ue
Elektryczne ciężarówki obowiązkowe
Regulacje Ue
Polscy europarlamentarzyści niszczą polskich przewoźników
Regulacje Ue
Producenci ciężarówek przygotowani na Euro VII
Regulacje Ue
Unia Europejska walczy z opóźnieniami płatności
Regulacje Ue
Spór kolejarzy ze spedytorami o długie zestawy