Jeden z największych przewoźników samochodowych w kraju, Omega Pilzno, przerejestrowała wszystkie swoje pojazdy, których ma 2 tys. Firma płaciła 2,5 mln zł podatków od środków transportu, także od tych leasingowanych (90 proc. floty). Pilzno nie przychyliło się do prośby właściciela firmy i nie obniżyło podatków, więc przewoźnik przerejestrował cały park z Pilzna do Urzędowa, gdzie mieści się oddział firmy.
Czytaj więcej
Spółka PKP LHS zanotowała rekordowy rok i po raz pierwszy w historii przetransportowała ponad 11 mln ton ładunków.
O takich transferach słychać od czasu do czasu, bowiem przedsiębiorcy szukają możliwości obniżenia kosztów. Przez kilka lat Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych prowadziło konkurs „Gmina Przyjazna Transportowi Drogowemu” i wyłaniało jednostki o najniższych podatkach. Certyfikat ZMPD otrzymało około 20 gmin.
Kilka gmin postanowiło przyciągnąć przewoźników i firmy leasingowe obniżając podatki do minimum. Najsłynniejszym przypadkiem była gmina Suchy Las pod Poznaniem, która jako jedna z pierwszych wykorzystała ten mechanizm.
Najniższy podatek od ciągnika siodłowego wynosi 1456,27 zł, od naczepy 971,63 zł. Łącznie to 2427,90 zł. Maksymalna stawka sięga 3897,01 zł za ciągnik oraz 3012,13 zł za naczepę, co razem daje 6909,14 zł.